W sobotni poranek silny wstrząs górniczy był odczuwalny w Lubinie. Na szczęście żaden z górników nie został ranny.
O 7:34 okolicy Lubina doszło do silnego tąpnięcia. To tzw. górnicza szóstka. W rejonie zagrożenia pracowało dwóch górników.
– Szyb w rejonie, którego doszło do wstrząsu to ZG Lubin oddział G2. Siła wstrząsu to 3,6. Pod ziemią w tej lokalizacji pracowało dwóch górników. Obaj zostali wycofani i nikomu się nic nie stało – informuje Anna Osadczuk, rzecznik prasowy KGHM.
Wstrząs był odczuwalny przez mieszkańców Lubina.