Podopieczni Gheorghe Gianni Cretu i Pawła Szabelskiego mogli dziś po raz pierwszy unieść ręce w geście zwycięstwa. Cuprum Lubin na wyjeździe zagrało z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Nasz zespół wygrał po pięciu setach 3:2.
Już w pierwszym secie lubinianie dali rywalom prztyczka w nos, pokonując ich 21:25. W drugiej części spotkania, ekipa Gheorghe Gianni Cretu i Pawła Szabelskiego również okazała się lepsza i wygrała 23:25. Był to kubeł zimnej wody dla ekipy Sebastiana Świderskiego. ZAKSA nieco obudziła się z letargu i w trzecim i czwartym secie narzuciła swoje warunki gry doprowadzając do stanu 2:2. Lubinianie trzymali natomiast fason i do samego końca grali bardzo skoncentrowani, wygrywając ostatecznie 11:15 i cały mecz 2:3. Gratulujemy zespołowi pierwszego zwycięstwa i idąc w myśl, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, czekamy na pozytywny rezultat na własnym parkiecie w meczu z Olsztynem.