Kacper marzy o klockach Lego, podobnie zresztą jak jego starszy brat Gracjan, a Klara chciałaby dostać lalkę. Cała trójka wraz z kilkunastoma innymi dziećmi wypisała swoje prośby na czerwonych serduszkach i powiesiła na choince stojącej w lubińskim kinie Helios. Teraz każdy lubinianin może zostać Świętym Mikołajem i spełnić ich życzenia.
Na choince zawisło w sumie 40 serduszek podopiecznych Domu Samotnej Matki w Ścinawie. W tym roku jest ich wyjątkowo dużo, ponieważ każde dziecko mogło wypisać po dwa marzenia na dwóch serduszkach.
– Dzieci z niecierpliwością czekają na Mikołaja. Od jakiegoś czasu jest to główny temat w naszym domu – mówi Magdalena Fijałkowska, pracownica Domu Samotnej Matki w Ścinawie. – Nasi podopieczni długo się zastanawiali, o co poprosić. A mają takie same marzenia jak inne dzieci. W końcu trzeba było jednak podjąć decyzję – wspomina z uśmiechem.
Ścinawski dom opiekuje się w tej chwili ośmioma matkami i jedenaściorgiem dzieci, którzy przebywają na miejscu. Otacza opieką także dziewięcioro maluchów znajdujących się w rodzinach zastępczych czy u dziadków. Oni również wypisali swoje prośby do Mikołaja.
– Ścinawski Dom Samotnej Matki bierze udział w naszej akcji „Z choinki serca dar” po raz kolejny. Jednak dzieci są już inne niż przed rokiem, bo w placówce cały czas zmieniają się podopieczni. Maluchy nie mają zbyt wygórowanych życzeń i myślę, że nie będzie trudno ich spełnić – mówi Ewelina Hatała, dyrektor lubińskiego kina Helios.
Prośby rzeczywiście nie są duże. Maluchy mają od kilku miesięcy do kilku lat i marzą między innymi o zabawkach: dziewczynki o lalkach, chłopcy o klockach Lego. Na serduszkach pojawiają się także prośby o buty do piłki nożnej. A w imieniu młodszych dzieci matki proszą o pieluchy czy też buty na zimę.
– Chciałbym dostać Lego Ninjago – wyznaje 6-letni Gracjan. Jego 3-letni brat też marzy o klockach Lego. 2,5-letnia Klara chciałaby lalkę i – jak mówi jej mama – telefon, zabawkę oczywiście. Zaś 5-letni Marcel chciałby korki, bo uwielbia grać w piłkę nożną.
Każdy, kto chciałby spełnić marzenia tych maluchów, może teraz wybrać sobie serduszko, zerwać je z choinki, a następnie przygotować prezent i przynieść do kasy kina. Trzeba z tym zdążyć do 20 grudnia. Na paczce należy napisać imię malca, a także ile ma lat, czyli to co znajdowało się w serduszku, które zerwaliśmy z choinki. Po 20 grudnia wszystkie pakunki zostaną odwiezione do dzieci do Ścinawy.
– Dla każdego, kto przygotuje paczkę i przyniesie ją do nas, przygotowaliśmy małą niespodziankę – dodaje dyrektor kina Helios. – Cieszymy się, że ta akcja spotyka się z takim pozytywnym odzewem. Wielu mieszkańców już od końca listopada dopytuje, kiedy będziemy mieli choinkę z serduszkami – mówi Hatała.
