Jeszcze w tym miesiącu samorządowcy skupieni wokół Społecznego Komitetu „Stop Odkrywce” pojadą do Brukseli, by zreferować Parlamentowi Europejskiemu walkę z rządowymi planami budowy kopani węgla brunatnego w naszym regionie. To kolejny krok samorządowców, którzy podobnie jak większość mieszkańców, stanowczo sprzeciwiają się budowie kopalni.
Przeciwko kopani odkrywkowej nadal występuje sześć gmin z naszego regionu: Lubin, Kunice, Miłkowice, Ruja, Ścinawa i Prochowice, gdzie nowo wybrana burmistrz Alicja Sielicka, także popiera działania swojej poprzedniczki – Haliny Kołodziejskiej.
Do swoich racji samorządowcom udało się też przekonać eurodeputowanych z naszego regionu – razem 25 stycznia wybierają się do Brukseli.
– Celem wyjazdu samorządowców do "stolicy" Unii Europejskiej jest udział w posiedzeniu Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego, podczas którego zaprezentowana zostanie petycja, złożona w Parlamencie przez wójt Irenę Rogowską jeszcze w ubiegłym roku – wyjaśnia Janusz Łucki, rzecznik gminy Lubin. – Dotyczy ona odkrywki i nieuszanowania przez rząd wyniku referendum z 27 września 2009 roku. Przeciwko budowie kopalni opowiedziało się wówczas 95 procent mieszkańców sześciu gmin, przy frekwencji sięgającej nawet 70 procent – dodaje Łucki.
Budowa kopalni oznaczałaby likwidację 35 miejscowości i wysiedlenie ok. 20 tys. osób. Niosłaby też ze sobą poważne konsekwencje ekologiczne dla terenów objętych programem "Natura 2000". Na styczniowym posiedzeniu Komisji Petycji stanowisko w tej sprawie zajmie Parlament Europejski.