Trzy zarzuty usłyszał dziś burmistrz Chocianowa. Mają one związek z kolizją drogową, w której uczestniczył. O wymiarze kary dla samorządowca zdecyduje lubiński sąd.
Sytuacja miała miejsce w miniony poniedziałek po godzinie 17.00 na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Krupińskiego w Lubinie.
– Doszło tam do kolizji dwóch pojazdów, z czego sprawca zdarzenia – kierujący samochodem porsche – po najechaniu na tył, stojącego na światłach pojazdu, po krótkiej rozmowie z pokrzywdzonym, odjechał z miejsca zdarzenia – informuje asp. sztab. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin. – Sprawca, 39-letni lubinianin, został zatrzymany w swoim domu na terenie Lubina, gdzie ujawniony został również uszkodzony samochód, biorący udział w kolizji – dodaje.
Według informacji policji, 39-latek został przewieziony na SOR, gdzie pobrano od niego krew do badań. Badanie wykazało 2,6 promila alkoholu we krwi. Burmistrz przebywał w areszcie, dziś usłyszał trzy zarzuty, po czym został zwolniony do domu.
– Chodzi o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem innej substancji psychoaktywnej oraz o dwa inne przestępstwa: kierowania gróźb w celu zaniechania czynności przez funkcjonariusza publicznego oraz znieważania funkcjonariuszy na służbie – podsumowuje asp. szta. Pawlik.
O wymiarze kary zdecyduje teraz sąd.