Wszystko zrobili sami – napisali teksty, skomponowali muzykę, a na końcu stworzyli własne studio, by nagrać swoje utwory i wyprodukować płytę. Lubiński zespół ForFame właśnie wypuścił pierwszy krążek. – To podsumowanie pewnego etapu naszej działalności, ale nie zwalniamy tempa. Chcemy grać koncerty i tworzyć kolejne płyty – przyznaje Michał Woliński, od którego wszystko tak naprawdę się zaczęło.
Choć Michał nigdy nie myślał, że będzie śpiewał, od kilku lat nie tylko jest liderem i wokalistą zespołu, ale i tworzy piosenki. – Chciałem być piłkarzem, jak większość chłopców – śmieje się lubinianin. – Nie skończyłem szkoły muzycznej, a śpiewać zacząłem przez przypadek. Poszedłem na próbę zespołu chrześcijańskiego, ktoś powiedział, żebym spróbował zaśpiewać i okazało się, że wychodzi mi całkiem nieźle – wspomina.
Kilka lat trwała przygoda Michała z tym zespołem, a gdy się rozpadł, lubinianin zdał sobie sprawę, że brakuje mu śpiewania. Zaczął występować na weselach. Gdy kolega z pracy powiedział, że pisze teksty i zaproponował, żeby skomponowali razem jakiś utwór, zgodził się. I tak powstała piosenka „Milcz i słuchaj”.
Michał zwrócił się o pomoc do jednego z producentów muzyki disco polo i powoli wszystko zaczęło się rozkręcać. Do zespołu dołączył dawny znajomy Marcin Domonik. Dziś ForFame to trzy osoby: Michał i Marcin oraz Arkadiusz Wilczek. Wciąż grają muzykę dance.
Między koncertami, po pracy, przez dwa lata trwały prace nad pierwszą płytą.
– Każdy z nas pracuje na etacie, więc robiliśmy to w wolnym czasie. Sami komponowaliśmy, sami nagrywaliśmy. Stworzyliśmy nawet własne studio. Wszystkiego się uczyliśmy. Marcin pojechał też na szkolenie z produkcji muzyki disco dance i to on zajął się produkcją płyty – wylicza Michał, przyznając, że za wyprodukowanie płyty zapłacili sami.
Pierwszy krążek zespołu nosi tytuł „1” i wydano go w nakładzie tysiąc egzemplarzy. Można go kupić w internecie oraz podczas koncertów. Choć Michał nie ukrywa, że wszystkie utwory znajdziemy też w internecie.
– Mam nadzieję, że będzie drugi, trzeci i kolejny krążek. Zakasujemy rękawy i jedziemy dalej. Tym razem myślę, że pójdzie nam szybciej, bo sporo się nauczyliśmy podczas tworzenia pierwszej płyty – uśmiecha się lubinianin, nie ukrywając, że ich studio nagraniowe jest otwarte na współpracę także z innymi zespołami.
Teraz ForFame zamierza nakręcić kolejny teledysk. Tym razem do utworu „Wakacyjne uczucie”, który również znalazł się na wydanej niedawno płycie.
– Chcemy grać jak najwięcej koncertów, ale też tworzyć płyty i teledyski – przyznaje Michał.
Kto wie, być może gra w tym zespole będzie w przyszłości nie tylko ich pasją „po godzinach”, ale i źródłem utrzymania oraz pracą na pełen etat.
Więcej o zespole można przeczytać na ich Facebooku TUTAJ.
Dla naszych Czytelników mieliśmy dwie płyty zespołu ForFame. Otrzymały je dwie osoby, które jako pierwsze zadzwoniły do naszej redakcji w poniedziałek, 22 lipca, o godzinie 12.00 pod numer 500 163 746.
Płyty wygrali: Dariusz Szostek, Edyta Misiura. Gratulujemy!
Osoby biorące udział w konkursie wyrażają zgodę na przetwarzanie przez TVL Sp. z o.o. ich danych osobowych w następującym zakresie: w przypadku zwycięstwa zgadzają się na opublikowanie imienia i nazwiska na portalu Lubin.pl pod tekstem.