Prawdopodobnie na przełomie kwietnia i maja Centrum Kultury Muza otrzyma 1,25 mln zł, które wcześniej zostały jej odebrane przez radnych miejskich. – Doszliśmy z dyrektorem do porozumienia – uspokaja Marek Bubnowski, przewodniczący rady miejskiej.
Na temat możliwości zamknięcia Muzy pisaliśmy już niejednokrotnie. Radni miejscy zmniejszyli dofinansowanie dla tego ośrodka kultury w tegorocznym budżecie, przez co odrzucony został wniosek dyrektora o środki na konieczny remont placówki. Przewodniczący rady zarzucał też dyrektorowi, że ten nie przedstawił wizji rozwoju Muzy, dlatego inwestowanie w coś, na co nie ma pomysłu, jest bezcelowe.
Dzisiaj w Muzie odbyła się konferencja poświęcona przyszłości obiektu.
– Zdajemy sobie sprawę z zagrożenia, jakie niesie otwarcie multipleksu w Galerii Cuprum Arena i będziemy starali się sprostać wyzwaniu. Muza jest najlepszym kinem na Dolnym Śląsku, poza multipleksami. Rocznie odwiedza nas około 130 tys. osób. Ale Muza to nie tylko kino, organizujemy od 1000 do 1300 różnych imprez w roku, czyli cztery imprezy dziennie – od spektakli teatralnych po koncerty. Nawet jeśli kino nie sprosta rywalizacji z multipleksem, to co zrobić z innymi imprezami kulturalnymi? – pyta dyrektor Muzy Marek Zawadka.
Wśród potrzeb placówki dyrektor wskazał konieczność wymiany zniszczonych foteli w dużej sali kinowej, remont garderoby czy modernizację nagłośnienia. W konferencji wziął udział także Marek Bubnowski, przewodniczący rady miejskiej. Okazało się, że przewodniczący ma dla wszystkich dobrą wiadomość: Muza otrzyma środki, o które zabiegała.
– Podczas wprowadzania zmian do budżetu, Muza otrzyma środki w kwocie określonej przez dyrektora Marka Zawadkę. Na pewno jeszcze nieraz będziemy na ten temat rozmawiać, ale doszliśmy do porozumienia. Zostałem przekonany, że większe dofinansowanie dla Muzy jest konieczne, dlatego środki na jej modernizację zostaną przekazane – tłumaczył zmianę decyzji przewodniczący Bubnowski.
Dziennikarze pytali, dlaczego wcześniej nie podjęto rozmów.
– Rozmowy między stronami to jeden ze słabszych punktów naszego życia politycznego – wyjaśnił przewodniczący.
Z takiego obrotu sprawy zadowolony jest dyrektor Marek Zawadka.
– Cieszę się z takiego rozwiązania – mówi krótko.
Pieniądze dla Muzy zostaną przekazane najprawdopodobniej na przełomie kwietnia i maja.
– Cieszę się, że znalazły się pieniądze na modernizację Muzy. Ubolewam jednak nad tym, że potrzebny był szum medialny, żeby radni zrozumieli, że te środki są konieczne. Radni, którzy głosowali przeciwko przekazaniu pieniędzy prawdopodobnie nie uczestniczą w życiu kulturalnym miasta i nie znają jego potrzeb – komentuje Tymoteusz Myrda, przewodniczący klubu Lubin 2006.
MS
Na zdjęciu: Magda Łagun z CK Muza pokazuje zniszczone fotele w dużej sali kinowej.