Rodzice Kingi chcą pomóc innym

11

– Kinga przegrała walkę o życie, ale do końca chciała pomagać innym – wspominają Waldemar i Katarzyna Resiak, rodzice maturzystki, która 19 maja przegrała walkę z białaczką. Rodzina nawiązała kontakt z fundacją DKMS, której przedstawiciele – zajmujący się poszukiwaniem dawców szpiku – już w przyszły piątek zawitają do naszego miasta. – Być może pomożemy w ten sposób choć jednej chorej osobie – liczy Katarzyna Resiak.

Kilka dni temu na drzwiach wielu sklepów i instytucji pojawiły się plakaty informujące o akcji.

– Ludzie boją się dołączyć do grona dawców. Obawiają się, że to boli. Niepotrzebnie. Poza tym z badań, nawet tych, które odbędą się w piątek w Lubinie, płynie wiele korzyści dla nas samych – przyznają zgodnie rodzice Kingi.

W całym przedsięwzięciu chodzi o to, by chora osoba mogła znaleźć swojego „genetycznego bliźniaka”. – Ponoć każdy w Polsce ma taką osobę. Przy przeszczepie szpiku zgodność musi wynosić ponad 99 proc. My niestety nie mogliśmy pomóc Kindze. Nie wchodziliśmy w grę, bo tej zgodności u nas nie było – przyznaje Waldemar, tato Kingi.

Początkowo chętni poddają się badaniom, po czym trafiają do bazy dawców. – Dla większości chorych na białaczkę, jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczep zdrowych komórek macierzystych od swojego „genetycznego bliźniaka” – mówi. – Dlatego tak ważne są te badania. Można uratować komuś życie – dodaje.

Ponadto cały proces działa także w drugą stronę. – Gdybyśmy my kiedyś usłyszeli diagnozę i potrzebowali pomocy, to konto w bazie dawców pozwala na bardzo szybką reakcję i znalezienie dawcy. Dzięki temu można zabezpieczyć także siebie – zauważają rodzice Kingi.

Badania zaplanowano na ten piątek w galerii Cuprum Arena. Pracownicy DKMS-u będą czekać na chętnych lubinian od 12 do 18. – Sami oczywiście także się pojawimy. Zamierzamy zrobić badania i znaleźć się w bazie dawców – mówią zgodnie rodzice Kingi.

Resiakowie zdają sobie sprawę z tego, że w wakacje zainteresowanie może być nieco mniejsze. – To prawda, sporo osób wyjechało, jednak we wrześniu planujemy zrobić kolejną rejestrację potencjalnych dawców, tyle że w hali na Składowej. Planujemy też, by odbył się tam turniej siatkówki ku pamięci Kingi – informują.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY