Honorowi krwiodawcy z grupą krwi A są dziś szczególnie poszukiwani. Tej grupy bowiem brakuje najbardziej na Dolnym Śląsku. Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa apeluje o oddawanie krwi i obiecuje pomoc w organizacji zbiórki.
Na stronie RCKiK codziennie aktualizowane są informacje o dolnośląskich zapasach krwi. Najmniejsze są rezerwy grupy A, zarówno z czynnikiem RhD-, jak i RhD+. Bankom krwi brakuje też grupy B RhD-. Bardzo mile widziani są też krwiodawcy z grupą 0.
– Szczególny apel do osób z grupą krwi 0 Rh-, ponieważ w nagłych wypadkach może być przetoczona każdemu pacjentowi, jeszcze przed oznaczeniem grupy krwi – dodaje Adrianna Franc z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu.
Krwiodawcą może zostać osoba w wieku 18-65 lat, ważąca co najmniej 50 kg i ciesząca się bardzo dobrym stanem zdrowia. Mieszkańcy powiatu lubińskiego mogą oddawać krew w terenowej stacji w Lubinie, przy ul. Bema 5. Do tych, którzy mieszkają dalej, pielęgniarki RCKiK są w stanie przyjechać specjalnym krwiobusem. Tu jednak potrzebna jest pomoc potencjalnych dawców – jeśli uda im się zebrać grupę około 40 zainteresowanych oddaniem krwi osób, wówczas mogą skontaktować się z najbliższą placówką RCKiK i ustalić termin wizyty wyjazdowej ekipy.
Centrum zapewnia, że krwiodawcy są bezpieczni, mimo wciąż trwającego stanu epidemii.
– Każdemu dawcy, zanim przystąpi do rejestracji, mierzona jest temperatura, obowiązkowe jest też wypełnienie ankiety, w której musimy podać, czy nie chorowaliśmy na COVID-19 oraz czy mieliśmy styczność z osobą zakażoną, czy w ostatnim czasie nie mieliśmy objawów infekcji. Dodatkowo obowiązkowe są maseczki, dezynfekcja dłoni oraz zachowanie minimum półtorametrowego dystansu – wyjaśnia Franc.