Odrębność jest fikcją, to tylko sztuczna bariera oddzielająca dwa samorządy. Gmina i jej mieszkańcy i tak jest uzależniona od miasta – uważają urzędnicy z lubińskiego magistratu. Miasto organizuje specjalną konferencję samorządową „Silni razem”, aby w końcu rzeczowo i poważnie porozmawiać na temat połączenia Lubina z okolicznymi wsiami. Przyjadą na nią goście z Niemiec, Czech i Danii, gdzie łączenie samorządów miało już miejsce. – I są już tego pierwsze efekty – podkreśla Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina.
Organizatorem konferencji „Silni razem” jest prezydent Robert Raczyński. – W sposób wyraźny i czytelny chcemy dać sygnał o bezcelowości istnienia wokół miast gmin tzw. obwarzankowych. Bez miast nie mają racji bytu, a istniejąc wokół tylko blokują rozwój tych miast. Wszyscy na tym tracą, za to na połączeniu mogą tylko zyskać. Pokażemy to na przykładzie sąsiednich państw, które przeszły już proces łączenia samorządów. Dziś widzą tylko zalety tego procesu – tłumaczy rzecznik prezydenta.
Swój udział zapowiedzieli samorządowcy z Dolnego Śląska i nie tylko. Gościem honorowym będzie podsekretarz stanu w Ministerstwie Administracji Magdalena Młochowska, która zaprezentuje zachęty finansowe dla gmin zdecydowanych na połączenie.
Przyjadą również przedstawiciele samorządów z Niemiec, Czech i Danii. W tych krajach przeprowadzono już łączenie samorządów w większe jednostki. Jørgen Baseballe, dyrektor komunalny duńskiego miasta Mariagerfjord opowie jak funkcjonują połączone duńskie samorządy i jak dużo korzyści płynie z tego dla mieszkańców. Do Lubina przyjedzie też Andreas Skomudek, samorządowiec z niemieckiej gminy, która po połączeniu przestała istnieć. Sam nie działa już w polityce, ale – jak zapowiedział – chcenie opowie mieszkańcom naszego regionu o efektach łączenia.
O zaletach łączenia samorządów chce też powiedzieć prof. Czesław Osękowski, były rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Na spotkanie zaproszono ponad 100 samorządów z Polski i z zagranicy. Także tych najbardziej zainteresowanych, czyli gminę wiejską Lubin. Ale władze gminy już dawno zapowiedziały, że nie zamierzają na ten temat rozmawiać, bo pod żadnym pozorem nie godzą się na połączenie.
Przypomnijmy, że połączenie miasta z wsiami zaproponował właśnie prezydent Raczyński. – Połączenie oznacza, że samorządowcy będą dysponowali dodatkowo kwotą 20 mln zł rocznie, pieniądze będą zainwestowane w komunikację autobusową do wsi i remonty dróg – podkreśla włodarz.
Konferencję poprowadzi młoda i śliczna lubinianka Aleksandra Żuraw. Spotkanie ma charakter otwarty, każdy mieszkaniec zainteresowany tą tematyką może wziąć udział.
Konferencja odbędzie się w czwartek 18 kwietnia o godzinie 11.00 w CK Muza.