Dwie podstawówki – w Siedlcach i Raszówce – będą teraz służyć także jako gminne gimnazja. Taką decyzję podjęli na ostatniej sesji radni. – To tymczasowe rozwiązanie – zapewnia wójt gminy Irena Rogowska, a radni opozycyjni mówią wprost – to nie będą szkoły, ale getta!
Takie zmiany to konsekwencja braku porozumienia między wójt Rogowską a prezydentem Lubina. Ponieważ gmina nie chciała dopłacać miastu za naukę jej dzieci w lubińskich szkołach, prezydent wypowiedział zawartą przed laty umowę. Podstawówki gmina wiejska ma swoje, gorzej z gimnazjum. Dlatego wieś musiała znaleźć inne rozwiązanie.
Wójt nie ukrywa, że docelowo gminne gimnajzum chciałaby uruchomić w Lubinie, w budynku przy ul. Księcia Ludwika I. Ale ponieważ nowe miejsce do nauki dzieci muszą mieć już teraz, Irena Rogowska zdecydowała, że gimnazjaliści będa się uczyć w dotychczaoswych podstawówkach.
Dyskusja podczas sesji, gdzie omawiany był ten temat, była bardzo burzliwa. Radni pytali o możliwość wybudowania nowej szkoły na terenie gminy. – Po co odkupywać stare budynki i je przekształcać? Wybudujmy coś nowego z boiskami – zachęcali.
– Gminy na to nie stać – odpowiadają urzędnicy. – Plan utworzenia gimnazjum w Siedlcach i w Raszówce jest tymczasowy. Wszystkim uczniom uczęszczającym do gimnazjów zgodnie z obwodem, gmina zapewni dowóz lub dokona zwrotu kosztów dojazdu – zapewnia wójt.
Uczniowie z Czerńca, Dąbrowy Górnej, Księginic, Siedlec, Składowic, Ustronia, Zalesia, Miłosnej, Łazek, Niemstowa, Podgórza, Gogołowic, Lubkowej, Owczar, Szklar Górnych, Obory, Miroszowic, Goli i Kłopotowa będą uczyć się w SP w Siedlcach. Natomiast gimnazjaliści z Buczynki, Bukowny, Gorzelina, Karczowisk, Pieszkowa, Raszówki, Raszowej, Raszowej Małej, Liśca, Wiercienia, Zimnej Wody, Miłoradzic, Bolanowa, Chróstnika, Gorzycy, Krzeczyna Małego, Krzeczyna Wielkiego i Osieka, będą uczęszczać do SP w Raszówce.
Pomysł wójt krytykuje radny Robert Piekut, który w głosowaniu za przyjęciem projektu był przeciwko. – Każdy normalny rodzic i tak będzie chciał wysłać dzieci do renomowanych lubińskich szkół, a to co my zrobimy to będzie getto, a nie szkoła. Ciekaw jestem, czy państwo radni wyślą swoje dzieci do gimnazjum w Raszówce? – pyta.
– Nie muszą, ponieważ na organie prowadzącym, czyli gminie, spoczywa jedynie obowiązek zapewnienia miejsca do nauki. Decyzja o tym, gdzie dziecko pójdzie do szkoły, leży już w gestii rodziców. Mimo to uważam, że wszystkie dzieci z gminy pójdą do naszego gimnazjum – odpowiada wójt.
Zapisy do pierwszej klasy gimnazjum będą możliwe od 2 do 12 kwietnia. Uczniowie, którzy w roku szkolnym 2012/2013 chodzili do gimnazjum w Lubinie, będą mogli skończyć szkołę, w której zaczęli edukację.