Przyjechali nakraść do Lubina. Na szczęście wpadli

4088

Dwóch młodych Ślązaków upatrzyło sobie Lubin jako źródło łatwego zarobku i szybkiego zarobku. Oczywiście nielegalnego. Na szczęście 19- i 23-latek wpadli już w ręce tutejszej policji. Kilka godzin po tym, jak ukradli auto.

Fot. KPP Lubin

Godzina trzecia nad ranem, ulica Zielona. Patrolując miasto policjanci wydziału prewencji zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę fiata. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego. Mężczyzna podróżował ze swoim 19-letnim kolegą.

– Obaj w trakcie kontroli zachowywali się bardzo nerwowo. Przyczyna takiego zachowania bardzo szybko wyszła na jaw – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Kierujący fiatem nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów pojazdu ani uprawnień do kierowania pojazdami. Twierdził, że samochód którym kierował, należy do jego kolegi, którego nazwiska nagle zapomniał. Okazało się, że auto obaj mężczyźni ukradli kilka godzin wcześniej z terenu Lubina – dodaje.

Z uwagi na zachowanie 23-latka, mundurowi sprawdzili czy nie jest pod wpływem narkotyków. Testy wykazały obecność amfetaminy i metamfetaminy w organizmie mężczyzny. Natomiast jego młodszy kolega miał przy sobie metamfetaminę.

Okazało się, że narkotyki i kradzież samochodu to nie jedyne przewinienia 19-latka.

– Policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego, udowodnili mężczyźnie inne przestępstwa, których dopuścił się na terenie powiatu lubińskiego. 19-latek usłyszał łącznie aż 12 zarzutów, między innymi kradzieże z włamaniem do pomieszczeń biurowych, włamania do trzech pojazdów, kradzieży motoroweru, kradzieży z włamaniem do pomieszczeń piwnicznych. Straty jakie ponieśli pokrzywdzeni to ponad11 tysięcy złotych – uzupełnia asp. sztab. Serafin.

Obaj zatrzymani odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. 19-latkowi grozi nawet do 10 lat więzienia, natomiast jego starszemu koledze pięć lat pozbawienia wolności.

Samochód, który odzyskali policjanci, wrócił już do właściciela.


POWIĄZANE ARTYKUŁY