Startują z Wierzbnej koło Świdnicy, a do pokonania mają dystans ponad tysiąca kilometrów. Biegacze, którzy biorą udział w V edycji charytatywnego ultra biegu po zdrowie najmłodszych, organizowanego w ramach akcji „Przegoń raka dla dzieciaka”, w najbliższą niedzielę zawitają do Lubina. Meta pierwszego etapu usytuowana będzie w parku Leśnym. Chętni mogą dołączyć do akcji.
Od 30 czerwca do 5 lipca grupa kilkunastu sportowców-amatorów już po raz piąty podejmie się wyzwania przebiegnięcia około tysiąca kilometrów w sześć dni. Na trasie są ich rodzinne miejscowości, w tym Lubin, wszak jeden ze śmiałków to mieszkaniec naszego miasta.
– To jest piąta edycja biegu. Co roku biegniemy w sztafecie. Dystanse były różne, od 700 do 1200 km w ciągu kilku dni. Wygląda to tak, że jedna osoba biegnie 5 km, po których zmienia ją następna. Te osoby się zmieniają w ciągu całego dnia od startu do mety. W tym roku startujemy w niedzielę rano z Wierzbnej koło Świdnicy, a wieczorem jesteśmy u nas w Lubinie. Będzie to pierwszy odcinek naszej sztafety. Następnego dnia biegniemy dalej, do Gorzowa Wlkp., później z Gorzowa do Gniezna, z Gniezna do Torunia, z Torunia do Łodzi, a z Łodzi do Zduńskiej Woli – mówi Krzysztof Jaśkiewicz, biegacz z Lubina.
Celem tegorocznej akcji jest uzbieranie 100 tys. zł na rozpraszacze bólu dla młodych pacjentów Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii Gdańskiego Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Jest to miejsce, w którym leczone są dzieci z całej Polski.
Każdy, kto chciałby wesprzeć tę szlachetną inicjatywę, może to zrobić na kilka sposobów: wrzucając pieniądze do puszki w parku Leśnym, gdzie będzie meta pierwszego etapu, bądź do puszki w sklepie rowerowym przy ul. Kwiatowej. Można też wpłacić środki bezpośrednio na konto Stowarzyszenia Przegoń Raka Dla Dzieciaka lub dorzucić się do internetowej zbiórki.
Osoby, które chciałyby wspólnie z biegaczami przekroczyć linię mety, mogą do nich dołączyć na każdym etapie trasy. W Lubinie najlepiej to zrobić przy parkingu salonu Agata Meble.
– Tam mamy zbiórkę około godz. 16.30 i wszystkich, którzy chcą z nami przebiec przez miasto, tj. prawie 4-kilometrowy dystans, serdecznie zapraszamy. Dwóch moich kolegów dołączy do mnie w Ścinawie, więc pokonają około 20 km – dodaje uczestnik wydarzenia.
Wiemy, że końcowy dystans pierwszego etapu ma przebiec też kilkunastoosobowa grupa zawodników MLKS „Sokoła” Lubin. Rodzice młodych sportowców dołożyli też swoją cegiełkę w wydarzenie, chociażby piekąc ciasta, których będzie można skosztować w parku Leśnym po zakończonym biegu. Metę zaplanowano tam na godz. 17. Dla najmłodszych przewidziano też dmuchańca.
O wydarzeniu przeczytamy też na Facebooku.
Stowarzyszenie „Przegoń raka dla dzieciaka” to organizacja non-profit ze Zduńskiej Woli. Tworzą ją osoby zaangażowane w pomaganie i propagowanie idei pomagania przez sport. Pomysł biegu i akcji narodził się w maju 2020 r. w głowie Rafała Hawla – długodystansowego biegacza oraz obecnie prezesa stowarzyszenia. Rafał zaprosił przyjaciół biegaczy-amatorów do ultra trudnego biegu w celu charytatywnym. Po sukcesie sportowym i finansowym biegu z Zakopanego na Hel, uczestnicy postanowili kontynuować szlachetny cel.
– Biegi organizowane przez nas, podczas których zbieramy fundusze dla dzieci chorych onkologicznie, mają ekstremalny charakter, ponieważ rak to również ekstremalna sytuacja. Nasze charytatywne akcje biegowe to także okazja do zwrócenia uwagi społeczeństwa na problem chorób nowotworowych u dzieci i mobilizacji do pomocy. Te akcje to nie tylko pomoc finansowa, ale także wyraz solidarności i współczucia dla tych, którzy borykają się z chorobą nowotworową – czytamy na stronie stowarzyszenia.