Prokuratura prowadzi śledztwo

25

PICT0003.JPGProkuratura Rejonowa w Głogowie prowadzi śledztwo w sprawie niedopełnienia przez prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego obowiązków. Zawiadomienie złożył przewodniczący rady miejskiej Marek Bubnowski.

– Śledztwo dotyczy tego, czy prezydent dopełnił obowiązku przekazania radzie taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowadzenia ścieków przez MPWiK na rok 2008, w terminie, który uniemożliwił zwołanie posiedzenia sesji rady i podjęcia w tym przedmiocie stosownej uchwały, czyli czy prezydent nie działał na szkodę interesu publicznego – informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Obecnie prowadzone są przesłuchania, zabezpieczyliśmy również część dokumentacji.

Radni twierdzą, że prezydent zbyt późno przekazał im projekt uchwały dotyczącej zmiany stawek za odprowadzanie ścieków i dostarczanie wody, dlatego nie mogli się do nich ustosunkować. Wczoraj prokuratura przesłuchała w tej sprawie Marka Bubnowskiego, przewodniczącego rady miejskiej.

– Prezydent ograniczył uprawnienia rady poprzez niedotrzymanie terminów, zmuszając ją do zaakceptowania taryf zaproponowanych przez MPWiK – mówi Marek Bubnowski, przewodniczący rady miejskiej. – 3 grudnia otrzymaliśmy projekt uchwały, a ustawowy termin wypowiedzenia się w tej sprawie mijał 6 grudnia. Mieliśmy tylko trzy dni, zaś radnych o sesji przewodniczący musi zawiadomić pięć dni wcześniej.

Dochodzenie prowadzi prokuratura w Głogowie, jeśli znajdzie znamiona przestępstwa, skieruje sprawę do sądu. To przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.

– Aby zachować bezstronności, od jakiegoś czasu w naszym okręgu obowiązuje zasada, że prokuratura nie zajmuje się sprawami samorządu na terenie którego działa – wyjaśnia Liliana Łukasiewicz.

Prezydent zapewnia, że zdążył się już przyzwyczaić do donosów składanych na jego osobę.

– Donosów w prokuraturze złożonych przez radnych na mnie jest chyba kilkadziesiąt. Jedne więcej nie robi na mnie wrażenia – stwierdza prezydent Lubina Robert Raczyński. – Gdyby radni chcieli, mogli się ustosunkować do tego. Wszyscy mieszkają w Lubinie, mogli zwołać sesję szybciej.

MRT


POWIĄZANE ARTYKUŁY