Pożar w salonie Plusa. Nadpalone umowy

25

Dwie jednostki straży pożarnej gasiły nad ranem pożar salonu sieci komórkowej Plus. Teraz przyczyny pojawienia się ognia w lokalu przy ul. 1 Maja wyjaśniają lubińscy policjanci.

Pożar w pomieszczeniu socjalnym salonu wybuchł kilka minut po godz. 4 rano. – Na miejsce zostały skierowane dwa zastępy JRG. W salonie spłonęła większość wyposażenia pomieszczenia socjalnego – informuje dyżurny operacyjny lubińskiej straży pożarnej.

Na zapleczu pracownicy musieli przechowywać umowy zawierane z klientami. Część z nich leży nadpalona na podwórku za lokalem. – Czy to znaczy, że umowy są nieważne? – dopytują przechodnie.

O komentarz poprosiliśmy powiatowego rzecznika konsumenta. Jak zapewnia Wiesława Sulima, nawet całkowicie spalona umowa jest ważna. – Umowy są zawierane nie tylko w formie papierowej, ale także elektronicznej, co umożliwia ich odtworzenie. Zniszczenie takiego dokumentu, na przykład poprzez spalenie, nie ma wpływu na ważność umowy – informuje rzecznik.

Na razie nie wiadomo dlaczego doszło do pożaru. Wyjaśni to policyjne dochodzenie.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY