W nocy w ZG Lubin, rano na „Sierpolu”

9506

– Wszystko zaczęło się nagle trząść. Telepało tak mocno, że aż szafy się ruszały – takich zgłoszeń otrzymaliśmy dziś bardzo dużo. Jak się okazuje, w nocy doszło do wstrząsu w Zakładach Górniczych Lubin, natomiast dziś rano w kopalni Polkowice-Sieroszowice.

Nocny wstrząs, około godziny 2.00 w nocy, był bardzo mocno odczuwalny na powierzchni. Drgania czuli mieszkańcy całego Lubina. Jak informuje rzecznik KGHM, Sylwia Jurgiel, doszło do wstrząsu w kopalni ZG Lubin. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Z kolei dziś rano doszło do wstrząsu na „Sierpolu”. – Przed godziną 7.00 miał miejsce wstrząs górotworu w rejonie oddziału G-52. W górniczej skali była to tzw. piątka – dodaje Sylwia Jurgiel.

Na szczęście w rejonie zagrożenia nie było załogi.


POWIĄZANE ARTYKUŁY