Nie ma pobłażliwości dla oprawców – przekonał się o tym 35-letni mieszkaniec Lubina, który od dłuższego czasu znęcał się nad swoją żoną. Po alkoholu wszczynał awantury – szarpał, poniżał, popychał kobietę. Krewki lubinianin będzie miał czas na przemyślenie swojego zachowania – najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Lubińscy policjanci dostali zawiadomienie o kolejnej awanturze domowej. Na miejscu zastali kobietę, która poskarżyła się, że mąż nadużywa alkoholu, a potem jest agresywny.
Ponieważ awantury zdarzały się tutaj wcześniej, rodzina została objęta procedurą „Niebieskiej karty”, a furiat odizolowany.
Teraz ma trzy miesiące na przemyślenie swojego zachowania – tyle bowiem wynosi tymczasowy areszt. 35-latkowi grozi pięć lat więzienia.