Pomoc na niewiele się zdała. Pacjentka zmarła

12

Nie udało się uratować życia starszej kobiecie. Do wczoraj, przez kilka dni, bezwładnie leżała w swoim mieszkaniu przy ul. Małomickiej. Mieszkała sama, a mundurowych o tym, że nie odpowiada na telefony, powiadomiła zaniepokojona rodzina.

Gdy funkcjonariusze policji i straży pożarnej weszli do mieszkania, kobieta leżała na podłodze. – Oddech 84-latki był bardzo płytki, więc strażacy do czasu przyjazdu karetki podawali kobiecie tlen – relacjonuje rzecznik lubińskiej policji, aspirant sztabowy Jan Pociecha.

Wczoraj staruszka w ciężkim stanie została przewieziona do lubińskiego szpitala. Przez kilkanaście godzin przebywała na oddziale wewnętrznym. Dziś rano 84-latka zmarła z powodu złego stanu zdrowia i sędziwego wieku.


POWIĄZANE ARTYKUŁY