„Futro z misia” można od dzisiaj, 27 grudnia, obejrzeć w lubińskim kinie Muza. Również dziś wyjątkowo, a nie jak zazwyczaj w środę, wyświetlony zostanie film w ramach cyklu DKF.
W DKF-ie o godzinie 19 kinomanii zobaczą rosyjską produkcję „Wysoka dziewczyna”, która wymieniana jest jako kandydat do Oscarów wraz z polskim „Bożym Ciałem”.
Natomiast w tygodniu kino Muza pokaże: „Futro z misia”, które gościć będzie na jego ekranach do 9 stycznia, „Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie” – również do 9 stycznia, oraz „Misiek i Chiński Skarb”, który wyświetlany będzie do 2 stycznia.
Przez dwa dni, 31 grudnia i 1 stycznia kino Muza będzie nieczynne.
Szczegółowy repertuar oraz cennik biletów można znaleźć na stronie www.ckmuza.eu.
O filmach:
„Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie”
Lucasfilm i reżyser J.J. Abrams raz jeszcze łączą siły, aby zabrać widzów w spektakularną podróż do odległej galaktyki.
Saga rodziny Skywalkerów dobiega końca. Tego po prostu nie można przegapić! Czym zaskoczą w finale twórcy jednej z najbardziej kultowych serii w historii kina? Jaki będzie finał odwiecznej batalii pomiędzy jasną i ciemną stroną mocy?
„Misiek i Chiński Skarb”
Trzecia odsłona przygód najbardziej zakręconego miśka polarnego na południe od bieguna północnego.
Po licznych przygodach w Nowym Jorku, Misiek myślał, że może nareszcie odsapnąć. W lodowych górach rozbija się jednak tajemniczy samolot. Na jego pokładzie znajduje się naukowiec, który wyruszył w podróż by odnaleźć, wcześniej niż jego niecny konkurent – Dexter, pewien magiczny przedmiot. To starożytna figurka, która jest kluczem do owianego legendą skarbca. Niestety Dexterowi udaje się ukraść statuetkę. Ze zrabowanym skarbem udaje się na Daleki Wschód, aby w dżungli odnaleźć pradawną komnatę, którą można otworzyć tylko raz na sto lat. Na prośbę naukowca, odważny Misiek rusza śladami złoczyńcy.
„Futro z misia”
Ekipa kultowej komedii „Chłopaki nie płaczą”: Michał Milowicz, Cezary Pazura, Edward Lubaszenko, Mirosław Zbrojewicz, Bohdan Łazuka i Olaf Lubaszenko, powraca! Plejada gwiazd w sensacyjnie śmiesznej komedii o przekręcie prawie doskonałym.
Sławomir Zapała w brawurowej roli romantyka, który w imię uczucia do kochającej luksusy niewiasty, trafia w samo serce gangsterskich porachunków. Boss podhalańskiej mafii, o wiele mówiącej ksywie Nerwowy, jest wściekły. To akurat w jego przypadku normalne, bo facet z natury nie jest oazą spokoju, ale tym razem ma naprawdę dobry powód. Jego ludzie podczas brawurowej akcji ukradli z komisariatu w Tczewie 120 kilogramów ziołowej herbatki. Po co gangsterom ziołowa herbatka? No właśnie. W policyjnym magazynie miała być marihuana, ale ktoś ubiegł zakopiańskich zakapiorów i zwiał z towarem. Całej sprawie bacznie przyglądają się agenci Dzik i Żubr z CBŚ, którzy podejrzewają przekręt na wojewódzką skalę. Tymczasem na Pomorzu ktoś handluje doskonałej jakości „trawką”…
„Wysoka dziewczyna”
W nagrodzonym w Cannes, trzymającym za gardło i gęstym od emocji filmie Kantemira Bałagowa, oglądamy miasto i ludzi podnoszących się z ruin.
Opowieść o dwóch przyjaciółkach, które pragną otrząsnąć się z wojennej traumy, toczy się w 1945 r. w Leningradzie, który dochodzi do siebie po latach oblężenia. Masza i Ija próbują nie tylko zapomnieć o tym, czego doświadczyły, ale także przypomnieć sobie kim były, nim zardzewiały ich plany, emocje i uczucia. Inspiracją dla młodego reżysera był wstrząsający reportaż noblistki Swietłany Aleksijewicz „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety” i tym, co film Bałagowa czyni wyjątkowym, jest właśnie kobieca perspektywa. Reżyser nie skupia się więc na heroicznych wojennych czynach, lecz na nowo definiuje bohaterstwo: jako codzienne drobne zwycięstwa życia nad śmiercią, nadziei nad żałobą, młodości nad dramatycznymi doświadczeniami.