Pokoleniowy zew krwi

31

Święto rodziny to coroczna uroczystość przygotowana przez Teatr Na Końcu Świata”,działający przy Chobieńskim Ośrodku Kultury, która odbywa się w świetlicy wiejskiej w Nieszczycach. W tym roku uroczystość zorganizowano pod hasłem „Pokoleniowy zew krwi”.

 

– Aktorzy swoim programem chcieli stanowczo zaprotestować przeciw burzeniu podwalin prawdziwej rodziny, dać wyrazy poparcia dla tradycyjnej, polskiej rodziny, z mamą, tatą, babcią i dziadkiem. Gdzie są dzieci i wnuki i dominuje miłość i przywiązanie – uczucia wiążące pokolenia – tłumaczy Łucja Peregrym, założycielka teatru. – Rodzina, w której dziecko zawsze znajduje gorące serce matki i czuły dobry uścisk. Dziecko nie boi się głodu, bo wie, że ojciec czuwa nad tym, aby nie zabrakło chleba. Ojciec pracuje, dba o potrzeby rodziny, a w jego ramionach można czuć się zawsze bezpiecznie. Rodzina, w której babcia i dziadek są ogromnym zapleczem miłości dla wnuków i podporą dla swoich dzieci.

– W XXI wieku, kiedy bardzo mądrzy ludzie wprowadzają przeróżne nowelizacje i dopuszczają do głosu wynaturzenia zagrażające zdrowej rodzinie, ludzie najwyraźniej są pogubieni w świecie pędzącym na oślep, należy więc powiedzieć – nie – bo w Polakach trwa i trwać będzie pokoleniowy zew krwi – dodaje.

W ramach spektaklu „Pokoleniowy zew krwi” prezentowane były trzy przedstawienia: „Król Popiel” w wykonaniu dzieci, „Na gigancie” – w wykonaniu młodzieży, „Wesele Hanusi” w wykonaniu dorosłych.
Impreza odbyła się w prawdziwej rodzinnej atmosferze z muzyką i śpiewem oraz poezją w wykonaniu najmłodszych latorośli, które dedykowano rodzicom.


POWIĄZANE ARTYKUŁY