Na szczęście w porę skręcił w pas zieleni oddzielający dwie jezdnie. W przeciwnym razie mogłoby dojść do czołowego zderzenia z ciężarówką lub innym pojazdem… Mowa o kierującym lub kierującej srebrnym renaultem, który jechał pod prąd ulicą Hutniczą.
Pojazd prawdopodobnie wjechał w złą drogę na wcześniejszym ruchliwym skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Hutniczej. Wskutek tego auto przez kilkaset metrów poruszało się pod prąd na jednokierunkowej jezdni.
Na filmiku, który otrzymaliśmy od Czytelnika, widać, jak z naprzeciwka nadjeżdża ciężarówka. Osoba siedząca za kierownicą srebrnego renaulta, chcąc uniknąć tragedii, w porę opuszcza drogę, wjeżdżając na pas zieleni.
Lubińska policja nie otrzymała żadnych zgłoszeń o opisywanym zdarzeniu. My publikujemy nagranie ku przestrodze dla innych kierowców. Przypomnijmy, że to nie pierwsza sytuacja jazdy pod prąd w naszym mieście. Niespełna rok temu, również na ulicy Hutniczej, doszło do podobnego zdarzenia, a pod koniec sierpnia tego roku na ul. Legnickiej.