Pijany rozbijał auta

19

Wsiadł ze znajomymi do auta i jak gdyby nigdy nic wyruszył w podróż. Nie przeszkadzały mu w tym ponad dwa promile alkoholu w organizmie oraz zakaz sądowy na prowadzenie pojazdów mechanicznych – tak walentynki świętował dzisiejszego popołudnia 29-letni lubinianin. Mężczyzna, kierujący volkswagenem bora, na szczęście nie zajechał zbyt daleko. Zdążył jednak po drodze uszkodzić osiem samochodów zaparkowanych w Rynku.

Do zdarzenia doszło po godzinie 16. – Na razie mamy zgłoszenie o kilku uszkodzonych pojazdach, być może jest ich więcej – nie wyklucza oficer dyżurny lubińskiej policji.

Mężczyzna wjechał na parking wokół ratusza, następnie kierował się w stronę ul. Niepodległości, po czym wjechał w kosz na śmieci przy cukierni Ptyś.

W tym krótkim czasie zdążył uszkodzić m.in.: dwa fordy, tyle samo renault, fiata, dostawcze daewoo i audi, które jako jedyne zarejestrowane jest w Sosnowcu. Reszta aut jest na lubińskich numerach rejestracyjnych.

Aktualizacja:

Z relacji Jana Pociechy wynika, że po godz. 16 rozdzwoniły się telefony dyżurnego lubińskiej policji. Dzwoniący informowali o kierowcy volkswagena, który jadąc tym samochodem uszkadzał inne pojazdy.

– Na ulicy Mieszka I funkcjonariusze z samodzielnego pododdziału prewencji w Legnicy zauważyli poszukiwany samochód. Kierowca zdążył już go opuścić. Daleko jednak nie uciekł, gdyż został ujęty przez mieszkańców, a następnie przekazany policjantom – relacjonuje oficer prasowy.

Jak ustalili policjanci, na ul. Mieszka I nietrzeźwy kierowca bory wymusił pierwszeństwo dwóm innym pojazdom. Auta te się zderzyły, a następnie najechał na nie sprawca kolizji. – To nie przeszkodziło mu pojechać dalej. Skutecznie zatrzymał go dopiero stojak na rowery, na którym „zaparkował” – dodaje Jan Pociecha.

Zatrzymany, to 29-letni mieszkaniec Lubina. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało 2,31 promila. Ponadto lubinianin ma zakaz na prowadzenie pojazdów mechanicznych, który obowiązuje do 2014 roku. Za swoje czyny mężczyzna odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do sądowego zakazu grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.


POWIĄZANE ARTYKUŁY