Kierowca nie miał szans, by wyhamować, gdy pod koła jego samochodu nagle wtargnął pieszy. Jak się okazało, mocno pijany. Mężczyzna trafił do szpitala.
Sytuacja miała miejsce wczoraj około godziny 21.30 na drodze relacji Rudna-Lubin, jeszcze na terenie gminy Rudna.
– Policjanci ruchu drogowego wstępnie ustalili, że 60-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego, znajdując się pod wpływem alkoholu, wszedł pod prawidłowo jadący pojazd marki Volkswagen, w wyniku czego doszło do potracenia – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Kierowcą samochodu był 62-latek z powiatu lubińskiego. Pieszy nie miał na sobie żadnego elementu odblaskowego, a badanie alkomatem wskazało, że miał on w swoim organizmie ponad dwa promile alkoholu – dodaje.
Kierowca osobówki był trzeźwy. Pieszy w wyniku doznanych obrażeń został przetransportowany przez zespół pogotowia ratunkowego do szpitala.
Przy okazji tego zdarzenia, policjanci po raz kolejny raz apelują o ostrożność na drodze. – Szczególną rozwagę powinni zachować niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, piesi i rowerzyści, gdyż w kontakcie z pojazdem, to zazwyczaj oni doznają poważnych obrażeń ciała, a nawet ponoszą śmierć – zauważa asp. sztab. Serafin.