Pięściarskie zgrupowanie w Gródku nad Dunajcem

284

Jeszcze nie opadły emocje związanie z udziałem Patryka Lachowicza w zgrupowaniu kadry narodowej, a już krótko po nim Stowarzyszenie Boks Lubin udało się do Gródka nad Dunajcem na tradycyjny obóz sportowy. W województwie małopolskim lubinianie trenowali wraz z kadrą wojewódzką Mazowsza prowadzoną przez Krzysztofa Miałkiego.

Tradycyjnie podczas okresu przygotowawczego ekipa Boks Lubin udała się do Gródka nad Dunajcem. Od wielu lat, miejsce to pozwala zawsze mocno przygotować zawodników do nadchodzącego sezonu. Tak było i tym razem. Treningi i sparingi mocno szlifowały umiejętności i formę zarówno lubinian, jak i kadry Warszawsko-mazowieckiego Okręgu Bokserskiego. – Przećwiczyliśmy i udoskonaliliśmy dużo elementów – podkreśla Zbigniew Siwak, trener Boks Lubin.

Do trenujących już w Gródku koleżanek i kolegów z Boks Lubin, prosto ze zgrupowania kadry narodowej w Giżycku dołączył Patryk Lachowicz. Jak podkreśla sztab szkoleniowy zespołu z naszego miasta, dało się zauważyć progres u młodego wychowanka Boks Lubin.

W Gródku nad Dunajcem lubinianie pracowali mocno nad kondycją, ogólnym rozwojem i poprawieniem niektórych elementów technicznych. – Zgrupowanie jak zawsze było bardzo owocne i wymagające – komentuje Hubert Cieleń, wychowanek Boks Lubin.

Pięściarze Stowarzyszenia Boks Lubin konfrontowali swoje umiejętności z mocnymi rywalami z Kadry Mazowsza. Sparingi wyglądały niekiedy jak mecze pięściarskie mistrzostw Polski. Całość na pewno będzie miała przekład na formę do zbliżających się mistrzostw Dolnego Śląska, które zaplanowano w Świdnicy. Moc doświadczeń „przelewał” także na uczestników zgrupowania Dariusz Karpiński, były szef wyszkolenia PZB. Wraz z lubinianami i kadra Mazowsza na zgrupowaniu był także zaprzyjaźniony klub Old School Gym Legnica z trenerem Mikołajem Jakimczykiem, który także był bardzo zadowolony z obozu w Gródku.

Fot. Boks Lubin

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY