Przed Cuprum Lubin pierwsze spotkanie w nowym 2021 roku. W niedzielę na własnym boisku zagra z Cerradem Eneą Czarnymi Radom w ramach 20. kolejki PlusLigi.
Dzięki temu, że Miedziowi na swoim koncie mają 18 rozgranych meczów, nie musieli się martwić o granie ligowych spotkań z marszu tuż po przerwie świąteczno-noworocznej. Mieli trochę czasu, by wrócić do treningu i spokojnie przygotować się do niedzielnego starcia. Ciekawostką jest, że dokładnie 6 lat temu 10 stycznia 2015 r. lubinianie, podobnie jak teraz, mierzyli się z zespołem z Radomia. Mimo że wówczas w PlusLidze Cuprum Lubin był dopiero beniaminkiem, pokonał przeciwnika 3:1. W ich drużynie na pozycji libero występował wtedy obecny drugi trener Paweł Rusek.
Warto dodać, że radomską ekipę Miedziowi kibice pamiętać mogą dobrze z czasów I ligi. Wtedy Cuprum grało na zapleczu PlusLigi pod sterami Pawła Szabelskiego, a na parkiecie w ekipie Czarnych występował ich późniejszy trener – Robert Prygiel.
Niedzielny mecz będzie rewanżem. W pierwszej rundzie spotkanie lubinian z Cerradem Czarnymi odbywało się w Radomiu. Wtedy górą byli gospodarze. W drużynie gości najskuteczniejsi byli Ronald Jimenez i Wojciech Ferens (obaj zdobyli po 21 punktów), a po drugiej stronie siatki Brenden Sander (20 oczek). Mecz rewanżowy odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 20:30 w Hali Widowiskowo-Sportowej RCS w Lubinie.
Cuprum Lubin – Cerrad Enea Czarni Radom
10 stycznia (niedziela), godz. 20:30, HWS RCS Lubin, ul. Odrodzenia 28b