Trzecia seria spotkań w Lidze Juniorów zastała ekipę Kamila Jaza w Bielawie. Miedziowi zmierzyli się z tamtejszą Bielawianką. Wyrównane spotkanie zakończyło się zdobyciem punktu przez gości.
Jak podkreśla trener lubinian, mecz obfitował w bardzo dużo emocji i zwrotów akcji, ostatecznie jednak zespół z Bielawy przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę, chociaż Miedziowi mieli swoje szanse, żeby domknąć mecz na swoją korzyść. Ostatecznie lubinianie przegrali 3:2, ale wywalczyli pierwszy w rozgrywkach punkt.
Bielawianka Bester Bielawa-Cuprum Lubin 3:2 (19:25, 25:22, 25:21, 22:25, 15:10)