Zorganizowana przez The Gladiators gala sztuk walki, była wspaniałym sportowym wydarzeniem minionego weekendu. Kibice licznie zgromadzili się na trybunach w Szkole Podstawowej nr 14, a sami zawodnicy dostarczyli im niezapomnianych wrażeń.
Legioniści oraz Ring Girls, a przede wszystkim wspaniali wojownicy, którzy specjalizują się w różnych odmianach sportów walki. W Lubinie po raz pierwszy mieliśmy okazję uczestniczyć w gali, gdzie wyżej wymienieni spotkali się w jednym miejscu. Jak mówią organizatorzy, nie było z tym większego kłopotu. – Ściągnięcie trzech różnych formacji nie było trudne. Lubin od dawna jest kojarzony z boksem i MMA, a kickboxing jest raczej mało znany w mieście, bardziej w pobliskich Polkowicach. Jeśli chodzi o ring Girls, to z tą agencją współpracujemy od pierwszej imprezy i jesteśmy zadowoleni z profesjonalizmu dziewczyn. Natomiast co do dziesiątego legionu, to byli pierwszy raz. W ogóle nie było problemów z terminami i nie trzeba było ich wcale namawiać – przyznał Marcin Rzepka, rzecznik prasowy The Gladiators.
Na pewno niesamowite wrażenie na publiczności zrobili rzymscy żołnierze. Rekonstrukcje wydarzeń, czy przedstawienie życia codziennego starożytnych wojowników, to ich wyjątkowe hobby. X Legion ma swoją siedzibę we Wrocławiu. Jego członkowie, to także byli zawodnicy uprawiający sztuki walki. – Prezentujemy zbroje z czasów cesarstwa rzymskiego. Do tego lubujemy się w sportach walki. Jesteśmy byłymi wyczynowymi sportowcami. Prezentujemy X Legion rzymski, który był najlepszym w czasach cesarstwa. Wyszło, że dostaliśmy propozycję na galę sztuk walki i przyjęliśmy ją z wielką radością – przyznał Sebastian Pilny, jeden z Legionistów.
– Czekam niecierpliwie na kolejną taką galę. Przyznam, że dawno nie uczestniczyłem w takim wydarzeniu, a przepadam za sportami walki, zwłaszcza boksem – przyznał pan Edward, oglądający pojedynki z trybun.