Była Bogurodzica uznawana za pierwszy hymn Polski, był również Mazurek Dąbrowskiego, czyli obecny hymn naszej ojczyzny. Nie zabrakło też Roty oraz hymnu Lubina. Wszyscy, którzy odwiedzili dziś halę widowiskowo-sportową Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie mieli okazję usłyszeć oraz zaśpiewać znacznie więcej pieśni o charakterze patriotycznym. Wszystko to w ramach 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
To radosne dla wszystkich Polaków święto w tym roku rozpoczął utwór „Płonie ognisko i szumią knieje”, podczas którego na scenie zaczęli ustawiać się miejscowi harcerze, piłkarki i piłkarze ręczni Zagłębia Lubin, członkowie grupy rekonstrukcyjnej oraz uczniowie klasy mundurowej z Zespołu Szkół nr 2 w Lubinie. Chwilę później wypełniona niemal do ostatniego miejsca hala RCS odśpiewała wspólnie wszystkie zwrotki hymnu Polski.
– Witam bardzo serdecznie na wspólnym śpiewaniu pieśni patriotycznych. Zapraszam do tego, abyśmy razem głośno, wyraźnie i z mocą śpiewali pieśni znane i lubiane – zaprosił do wspólnej zabawy prowadzący dzisiejszą uroczystość ksiądz Mariusz Jeżewicz.
– Dzisiaj w tak trudnym czasie, kiedy za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, ważne, byśmy się jednoczyli i szukali tego, co wspólne – podkreślił duchowny.
W trwającym ponad półtora godziny patriotycznym koncercie wzięli udział zarówno dorośli mieszkańcy miasta, uczniowie oraz przedszkolaki. Nikt nie szczędził gardeł oraz rąk do oklasków. Wielu lubinian przebrało się w biało-czerwone stroje i wzięło ze sobą flagi oraz pomalowało buzie w narodowe barwy. Swoje wysokie umiejętności taneczne zaprezentował także Zespół Piosenki i Tańca „Gwarkowie”. Atmosfera czasem podniosła, a czasem wesoła i radosna. W zależności od potrzeby chwili i utworu.
– Przychodzę z całą rodziną na te koncerty co roku, odkąd tylko zaczęto je organizować. Zawsze jest tak samo pięknie. Myślę, że warto krzewić w dzieciach te patriotyczne wartości od najmłodszych lat, a to jest świetna ku temu okazja – mówi jeden z przybyłych lubinian.
– Miło popatrzeć i posłuchać aż tylu wspaniałych piosenek i pieśni, zwłaszcza gdy wykonują je tacy młodzi ludzie jak dzisiaj. Momentami aż łezka mi się w oku zakręciła – dodaje starsza mieszkanka stolicy polskiej miedzi.
Fot. SzK