78 osób wzięło udział w 208 biegu parkrun, podczas którego uczestnicy tej wspaniałej zabawy świętowali także 4 urodziny tej grupy w naszym mieście. Dodatkowo podczas inicjatywy zbierano pieniądze dla Julii Nieckarz.
Przy wspaniałej aurze biegacze, a także chodziarze ruszyli alejami Parku Wrocławskiego, aby wspólnie spędzić czas w sposób sportowy. Pierwszy na mecie był Łukasz Garliński, który pokonał pięciokilometrową trasę w dwadzieścia minut. – Temperatura daje o sobie znać, nieco duszno, ale biegliśmy w grupie powoli i daliśmy radę – podkreśla Łukasz Garliński
208 bieg miał przede wszystkim cel charytatywny. Parkrunowcy zbierali pieniądze dla Julii Nieckarz, którą czeka skomplikowana operacja nóżek. – Coraz więcej imprez jest organizowanych w celach charytatywnych, aby móc pomóc chorym ludziom. Jak jest tylko ku temu okazja, zawsze pomagam – podkreśla zwycięzca 208 edycji biegu parkrun. – To wspaniała rzecz. Staramy się i chcemy pomagać potrzebującym. Mamy Juleczkę, która ma poważną niesprawność. Jesteśmy tutaj, aby pomóc jej charytatywnie – puentuje Andrzej Sowa, założyciel Parkrun Lubin.
Fot. Mariusz Babicz