Będzie okazja, by się pobawić, a przy okazji pomóc małej Lence Mikołajczak, która cierpi na zespół diGeorga. Już w najbliższą sobotę, 13 kwietnia, pod halą widowiskowo-sportową Regionalnego Centrum Sportowego odbędzie się festyn charytatywny „Parking pełen serc”. Coś dla siebie znajdą nie tylko wielbiciele amerykańskich aut.
Od godz. 11 do 18 pod halą będzie się sporo działo. Organizatorzy, czyli Amcary Dolnośląskie, zapraszają na oglądanie i przejażdżki amerykańskimi autami. Swoją obecność zadeklarowali właściciele wielu motoryzacyjnych cacek.
Ponadto w programie są m.in.: wystawa Grupy Rekonstrukcji Historycznej Victoria, pokazy sztuk walki oraz grill i domowe ciasta, a także koncerty. Na scenie zagrają o godz. 12 uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Lubnie, o 15 – A’port, a o 16 – Globus Gotyk Skład oraz ZeTgiePe.
Odbędzie się także koło fortuny i licytacje. Organizatorom udało się pozyskać wielu sponsorów i sporo atrakcyjnych, cennych przedmiotów. Będzie można wylicytować m.in. zegar ścienny z orzecha włoskiego, wózek spacerowy dziecięcy, profesjonalny fotelik samochodowy, voucher na tatuaż o wartości 1 tys. zł, voucher na zabawę October Fest w sali Miedziana Perła czy wypożyczenie na 24 godziny amerykańskiego samochodu Chevrolet Camaro SS, który ma prawie 500 koni mechanicznych.
Podczas wydarzenia będzie można również za wpłatę do puszki wykonać mały tatuaż (studio Wypisz&wymaluj).
Wybierając się na festyn charytatywny „Parking pełen serc” warto więc przygotować fundusze. Liczy się każdy grosz. Wszystkie pieniądze, które uda się zebrać podczas tej imprezy, zostaną bowiem przekazane na codzienne wydatki związane z leczeniem Leny Mikołajczak, która cierpi chorobę genetyczną – zespół DiGeorga odpowiedzialny za bardzo rozległe uszkodzenie jej serca. Ten zespół genetyczny ma 180 różnych objawów i nie wiadomo, które z nich wystąpią akurat u niej! Więcej o chorobie dziewczynki można przeczytać TUTAJ.
Szczegóły na temat wydarzenia są na bieżąco publikowane na Facebooku TUTAJ i TUTAJ.
To nie pierwsze takie wydarzenie organizowane przez Amcary Dolnośląskie. Wcześniej przygotowywali już imprezy charytatywne między innymi, by pomóc zmagającej się z glejakiem Małgorzacie Bryłce z Polkowic, walczącej z rakiem piersi Małgorzacie Bartosz z Lubina czy małej Nataszy Michalskiej z Lubina z chorym serduszkiem.
