Pankowska: To ogromna duma i radość

165

Natalia Pankowska znalazła się w gronie zawodniczek powołanych na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski –  Kiedy zobaczyłam swoje nazwisko na liście powołanych zawodniczek bardzo się ucieszyłam – mówi obrotowa KGHM MKS Zagłębia Lubin.

Jaka była Twoja pierwsza myśl, kiedy zobaczyłaś powołania do kadry?

Codziennie ciężko pracuje na to, aby móc zagrać z orzełkiem na piersi w pierwszej reprezentacji , wiec kiedy zobaczyłam swoje nazwisko na liście powołanych zawodniczek bardzo się ucieszyłam. 

Czym dla Ciebie jest możliwość występu z Orzełkiem na piersi?

Gra z Orzełkiem na piersi jest na pewno bardzo dużym wyróżnieniem. Jest to też ogromna duma i radość. Miałam okazje w Młodzieżowej Reprezentacji występować w koszulce w biało-czerwonych barwach i czułam się wtedy po prostu szczęśliwa.

Za Wami kolejny ligowy mecz. Jak ocenisz spotkanie w Koszalinie?

Początek meczu nie szedł po naszej myśli. Byłyśmy nieskuteczne, nie wykorzystywałyśmy sytuacji sam na sam z bramkarka. Jednak z biegiem meczu poprawiłyśmy błędy, dołożyłyśmy dobrą grę w obronie i na koniec mogłyśmy cieszyć się ze zwycięstwa.

Z początku sezonu ORLEN Superligi Kobiet jesteście zadowolone?

Myślę, że tak. Mamy komplet zdobytych punktów, a to one są dla nas priorytetem.

A co można powiedzieć o naszych występach w Lidze Mistrzyń?

Mecze w Lidze Mistrzyń nie należą do łatwych. Mimo, że do tej pory nie udało nam się wygrać żadnego meczu, każda z nas wyniosła cenne lekcje i bagaż nowych doświadczeń.

Co dla Ciebie oznacza możliwość rywalizacji z najlepszymi zawodniczkami na świecie?

Rywalizacja z najlepszymi zawodniczkami na świecie, które jeszcze do niedawna oglądałam i podziwiałam w telewizji jest niesamowita. Dla mnie to szansa na sprawdzenie swoich umiejętności a zarazem możliwość zebrania nowych doświadczeń i lekcji.

Przed nami wyjazd do Metz. Jakie nastawienie w drużynie przed starciem z kolejną niezwykle silną europejską ekipą?

Myślę, że nastawienie do każdego przeciwnika mamy takie samo. Do każdego meczu przygotowujemy się tak samo. Wiemy z kim się mierzymy. W sobotę wyjdziemy na boisko i będziemy walczyć.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY