LUBIN. Użądliły już niejedną osobę i nie dają spokojnie odpocząć – działkowcy z ulicy Legnickiej mają już dość pszczół, które – jak podkreślają – terroryzują ich każdego roku. A ponieważ zrobiło się ciepło, problem znów powrócił. Właściciel pszczół twierdzi jednak, że spełnia wszystkie wymogi prawne i nie ma zamiaru pozbyć się owadów.
– Mamy wrażenie, że on to robi nam na złość. Jak tylko widzi, że jesteśmy na działce specjalnie zaczyna się kręcić przy ulach – mówi Franciszek Jaworski. – Nie możemy wtedy nic zrobić, bo one latają rozwścieczone i głodne, a my boimy się o swoje zdrowie – dodaje.
Lubinianie zapewniają, że pszczoły użądliły już niejedną osobę. – Szczególnie pamiętam przypadek sąsiada, który był uczulony na jad pszczeli, przez co trafił do szpitala. Moja żona też miała niemiłe spotkanie z owadami – wylicza Franciszek Jaworski.
Właściciel owadów nie jest skory do rozmów. Działkowcy wielokrotnie prosili, by zrobił porządek z pszczołami, jednak bez skutku.
Pomogła dopiero interwencja urzędu miejskiego. Jeszcze w 2008 roku sprawa trafiła do magistratu. Wtedy to, po kontroli straży miejskiej, właściciel pszczół miał obowiązek odgrodzenia posesji trzymetrową siatką. Do przepisów dostosował się jednak dopiero dwa tygodnie temu.
– Ja nie mogę ich trzymać na uwięzi, odgrodzone są siatką i drzewami, więc nie powinny już przeszkadzać sąsiadom, tym bardziej, ze teraz wszystkie wymogi prawne są przestrzegane – przyznaje właściciel pszczół. – Nie będę rozmawiał z sąsiadami, bo tak jak im przeszkadzają moje pszczoły, tak i mnie denerwuje hałas, który sąsiedzi robią co weekend, późnym wieczorem – dodaje równie oburzony.
O opinię w tej sprawie poprosiliśmy legnicki Związek Pszczelarzy. – Obowiązkiem pszczelarza, który ma owady na działce jest postawienie trzymetrowej siatki bądź zasadzenie drzew, tak by pszczoły mogły lecieć ku górze. Jeżeli te wymogi są przestrzegane wszystko jest zgodne z prawem – tłumaczy Alojzy Wacławek, prezes związku.
– Miejmy tylko nadzieję, że ta siatka rozwiąże nasze problemy – dodają działkowcy z Legnickiej.