Opaski „niezgubki” dla małych lubinian

83

Lato, wakacje, duże skupiska ludzi – plaża, galerie, festyny. Jak zwiększyć bezpieczeństwo dziecka? Wystarczy założyć mu na rączkę opaskę z wpisanym numerem telefonu mamy lub taty. Wtedy pociecha szybciej do nas trafi. Takie opaski „niezgubki” rozdawali maluchom lubińscy policjanci.

W czasie wakacji policjanci często otrzymują informację od zrozpaczonych rodziców o zaginięciu ich dziecka. Takie przypadki zdecydowanie częściej zdarzają się podczas wyjazdów, gdy przebywamy w dużych skupiskach ludzi. Wystarczy chwila nieuwagi, aby pociecha zniknęła nam z oczu. Chcąc oszczędzić rodzicom kłopotów, policjanci rozdawali maluchom „niezgubki”.

– Na opasce jest miejsce na wpisanie numeru telefonu opiekuna. Opaskę zakładamy dziecku na rączkę, gdy wybieramy się do tam, gdzie jest dużo ludzi: na plażę, na festyn, do centrum handlowego. Wówczas, jeśli dziecko zniknie nam z oczu, jest większa szansa na to, że szybciej i sprawniej przebiegnie akcja poszukiwawcza, a dziecko znajdzie się w ramionach ukochanej osoby – tłumaczy aspirant sztabowy Sylwia Serafin, rzecznik prasowy lubińskiej komendy.

Opaski policjanci rozdawali przez kilka dni. „Niezgubki” trzymali w radiowozach. Gdy widzieli duże skupiska dzieci, np. na placu zabaw, rozdawali je maluchom.


POWIĄZANE ARTYKUŁY