O odkrywce w Boże Ciało

33

Parlamentarzyści z Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Rumunii zagoszczą na terenach gmin zagrożonych odkrywką. Delegacja Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego w gminie Lubin pojawi się już w najbliższy czwartek, 30 maja. – Misja śledcza pokaże jak wygląda życie mieszkańców zagrożonych terenów, stan środowiska naturalnego oraz infrastruktury, zwłaszcza sfinansowanej ze środków Unii Europejskiej – tłumaczy wójt gminy wiejskiej Lubin, Irena Rogowska.

Pięcioosobowa delegacja Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego zapowiedziała przyjazd na 30-31 maja. I – jak na dzisiejszej konferencji przyznał przedstawiciel Koalicji „Stop Odkrywce” Tomasz Waśniewski – organizatorzy mają nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

– Plan wizyty jest już zatwierdzony. Problem w tym, że na odłożeniu wizyty w czasie bardzo zależy panu Jackowi Protasiewiczowi z Platformy Obywatelskiej. Europoseł, by opóźnić przyjazd komisji na nasze tereny, zwracał uwagę na nieodpowiedni termin spotkań z mieszkańcami – tłumaczy Waśniewski.

Według polityka obchodzenie przez mieszkańców Bożego Ciała wpłynie na spadek zainteresowania tematem we wsiach zagrożonych odkrywką. Innego zdania jest wójt Irena Rogowska. – To niedorzeczne. Uroczystości kościelne są zaplanowane na rano, a spotkanie z mieszkańcami odbędzie się około godz. 15 w Raszówce. Poza tym jest to święto wolne od pracy. Tym bardziej liczymy na zainteresowanie i udział mieszkańców w spotkaniu – mówi wprost włodarz.

W czwartek delegacja ma zamiar odwiedzić Prochowice, Kunice, Legnicę, Kochlice, Karczowiska, Zimną Wodę, Raszówkę, Gorzelin, Chróstnik, Lubin. Następnie parlamentarzyści odbędą lot nad terenami zagrożonymi odkrywką, a około godz. 15 spotkają się z mieszkańcami gminy w GOK w Raszówce. W piątek misja przeniesie się do Wrocławia, gdzie odbędzie się konferencja prasowa w sprawie odkrywki. Na spotkaniu ma pojawić się m.in. wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa.

Misja śledcza jest następstwem petycji, którą w imieniu mieszkańców gmin zagrożonych odkrywką złożyła wójt gminy Lubin. Dokument dotyczył nie uznania przez władze kraju wyników referendów z 2009 roku oraz możliwego łamania prawa europejskiego.


POWIĄZANE ARTYKUŁY