Dwa fotoradary, które dziś dyscyplinują kierowców na drodze do Wrocławia, wymienione zostaną na nowe. Wykroczenia drogowe popełnione w Osieku i Miłosnej będą wtedy rejestrowane z wyjątkową precyzją.
W tych dwóch miejscowościach zamontowane zostaną fotoradary Mesta Fusion RN, produkowane przez Francuzów. Obecnie są to najnowocześniejsze urządzenia dopuszczone na polskie drogi przez Główny Urząd Miar. Mają zapewnić m.in. lepszą jakość fotografii, które są dowodami wykroczeń. Poza tym są w stanie rejestrować więcej pojazdów naraz.
– Urządzenia z powodzeniem mogą pracować w trudnych warunkach pogodowych. Automatycznie zidentyfikują rodzaj pojazdu, czyli odróżnią np. samochód osobowy od ciężarowego. Mają również możliwość wykonywania pomiarów prędkości na kilku pasach ruchu jednocześnie, bez konieczności zmiany ustawień – informuje biuro prasowe Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
Na razie superfotoradary działają tylko w dwóch miejscach: w Egiertowie na Pomorzu i Górnej Grupie w województwie kujawsko-pomorskim. W całym kraju będzie ich w sumie 147. Na Dolnym Śląsku, oprócz Osieka i Miłosnej, modele Mesta Fusion RN pojawią się jeszcze w Jaroszowie i Mokrzeszowie, w powiecie świdnickim. Wszystkie mają zacząć pracę w tym roku. Termin montażu tych, które przypilnują kierowców na podlubińskim odcinku drogi krajowej nr 36, nie został jeszcze ustalony.
W całym kraju przy drogach stoi 470 czynnych fotoradarów. Nowe aparaty nie zwiększą tej liczby, tylko zastąpią te najstarsze i najbardziej wysłużone. Oprócz francuskich urządzeń CANARD zamontuje 100 fotoradarów Multaradar CD polskiej produkcji. One również są w stanie objąć pomiarami dużą liczbę pojazdów i dostarczyć precyzyjne dowody naruszenia przepisów.
