Czterej mężczyźni swoją złość wyładowali na zaparkowanych w różnych częściach Lubina samochodach. Skakali po nich, kopali, uszkadzając w ten sposób w sumie dziewięć aut. Wszyscy zostali zatrzymani dzięki zgłoszeniom od mieszkańców.
Pierwszych zniszczeń dokonał 20-letni lubinianin. Nietrzeźwy mężczyzna w nocy z soboty na niedzielę zdewastował toyotę zaparkowaną przy ul. Budowniczych LGOM.
Kilka godzin później, przed godziną 6, dyżurny lubińskiej policji otrzymał zgłoszenie, że wandale skaczą po samochodach zaparkowanych przy ulicy Paderewskiego i wybijają w nich szyby. Mężczyźni zdążyli zniszczyć cztery samochody. Zostali zatrzymani chwilę później – najpierw 20-latek, a później jego 22-letni kompan. Obaj to mieszkańcy Lubina i w momencie zatrzymania byli nietrzeźwi.
To jednak nie był koniec serii. W niedzielę przed godziną 18 funkcjonariusze zatrzymali kolejnego wandala. Tym razem był to 19-latek, który wyszedł na spacer z psem i swoją złość postanowił wyładować na mijanych stojących przy drodze autach. Szedł chodnikiem i kopał oraz uderzał w samochody. Uszkodził w ten sposób cztery pojazdy. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
– Śledczy przedstawili już zarzuty zatrzymanym mężczyznom, którzy nie potrafili racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania. Przyznali, że wypili za dużo alkoholu – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji. – Wszyscy podejrzani trafili do policyjnej celi. Za swoje zachowanie będą odpowiadać przed sądem. Za niszczenie mienia jest przewidziana kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Dodatkowo funkcjonariusze udowodnili 22-latkowi kradzież nawigacji z jednego z uszkodzonych pojazdów. Ten czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 10 – wylicza, dodając: – Mieszkańcom dziękujemy za przekazywane informacje, pozwalające zatrzymać sprawców przestępstw i wykroczeń na gorącym uczynku.