Niedziela Palmowa przypada na siedem dni przed Wielkanocą. Rozpoczyna Wielki Tydzień.
– Według obrzędów katolickich, tego dnia wierni przynoszą do kościoła palemki, symbol odradzającego się życia – wyjaśnia ks. Stanisław Łobodziec, proboszcz parafii pw. św. Jana Bosko w Lubinie.
Niedziela Palmowa obchodzona jest w Polsce od średniowiecza. Nazwa tego dnia pochodzi od wprowadzonego w XI wieku zwyczaju święcenia palm.
– Niedziela Palmowa to pamiątka triumfalnego wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Rozpoczyna okres przygotowania do świąt wielkanocnych. Jest to czas wyciszenia, skupienia i przeżywania męki i śmierci Chrystusa – mówi Irena Maćków, mieszkanka Lubina.
Zwyczaj poświęcania palm nadal jest praktykowany przez lubinian, chociaż coraz częściej widzi się palmy kupione.
– Jeszcze dużo ludzi robi palmy własnoręcznie. Ja też robiłam zawsze sama z kwiatów i gałązek, ale w tym roku nie miałam czasu – stwierdza Irena Maćków. – Naturalnie w Niedzielę Palmową człowiek jest już taki radosny. Czuje się, że święta Wielkiej Nocy są tuż-tuż – uśmiecha się pani Irena.
AM
fot. Anna Michalska
Irena Maćków wraca z kościoła z poświęconą palmą
REKLAMA