O sporym szczęściu mogą mówić uczestnicy dzisiejszego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 36 w pobliżu Gogołowic. Manewr wyprzedzania rozpoczęty przez kierującą osobowym oplem zakończył się jedynie niegroźną stłuczką, choć do tragedii zabrakło niewiele.
Do zdarzenia doszło tuz po godz. 11. Brały w nim udział trzy pojazdy, w tym jeden ciężarowy.
– Jak ustalili policjanci ruchu drogowego, kierująca samochodem osobowym marki Opel 24-letnia mieszkanka powiatu legnickiego, jadąc od strony Prochowic w kierunku Lubina, rozpoczęła manewr wyprzedzania. W tym czasie drogę zajechał jej jadący w tym samym kierunku 27-letni kierowca fiata, w wyniku czego kobieta straciła panowanie nad swoim pojazdem i uderzyła w pojazd ciężarowy, jadący również w stronę Lubina – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Na miejscu nadal pracują funkcjonariusze lubińskiej drogówki, a także zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście żaden z uczestników kolizji nie odniósł poważnych obrażeń.
