Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu ulic Bolesławieckiej z Kaczyńskiego. Toyota uderzyła w bok skody.
Skoda jechała ulicą Bolesławiecką i chciała skręcić w lewo, w aleję Kaczyńskiego. Toyota jechała prosto od centrum w stronę ulicy Hutniczej.
– 44-letni kierowca skody nie udzielił pierwszeństwa przejazdu 25-letniemu kierowcy toyoty, w wyniku czego doszło do zderzenia. Kierowca skody został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł i otrzymał sześć punktów karnych – informuje aspirant Sylwia Serafin z lubińskiej policji.
Do wypadku doszło wczoraj po południu. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
– Niestety policja, jak i władze miasta nie widzą problemu przekraczania prędkości przez zmotoryzowanych na tym odcinku. Kierowcy hamują dopiero przed fotoradarem, a w miejscach, gdzie jest największy ruch, także pieszych i rowerzystów, prędkość niektórych samochodów znacznie przekracza 100 km/h – pisze w mailu do naszej redakcji Czytelnik, który wysłał nam zdjęcia wypadku.
Lubińscy stróże prawa zastrzegają, że bardzo często patrolują tamtą ulicę, zdają sobie bowiem sprawę, że kierowcy właśnie w tamtym miejscu mocniej wciskają pedał gazu.
– Nadmierna prędkość jest przyczyną większości wypadków. Policja stara się walczyć z piratami drogowymi. Ponadto na wspomnianej ulicy znajduje się stacjonarny radar, a także stawiany jest przenośny – dodaje aspirant Sylwia Serafin. – Mamy również wiele akcji uświadamiających kierowców, jak na przykład „Kieruj się rozsądkiem”. Informujemy, że zmniejszenie prędkości nawet o 10 kilometrów na godzinę może uratować życie – mówi.