Nakrętki z serc pomogą walczyć o życie Jerzyka

3079

10 tysięcy złotych – tyle warte były nakrętki, które lubinianie od zeszłego roku wrzucali do pojemników-serc na terenie miasta. Pieniądze z ich sprzedaży pomogą teraz w walce o uratowanie siedmioletniego Jerzego Żerki.

Chorujący na poważną wadę serca – zespół Goldenhara – Jerzyk wciąż wymaga wysoko specjalistycznego, a przez to bardzo drogiego leczenia. Na portalu Siepomaga.pl trwa kolejna zbiórka, w której zebrano ponad 650 tys. zł. Do końca kwesty zostało już tylko siedem dni, a potrzeba około 330 tys. zł.

10 tysięcy przekazało właśnie Stowarzyszenie Lubin 2006, które od września 2020 r. zbiera plastikowe nakrętki w pojemnikach w kształcie serca. Pierwsze z zebranych w ten sposób surowców wtórnych przekazane zostały na rzecz walki o życie Adama Mikosia. Teraz nakrętki, które mieszkańcy Lubina wrzucali do pojemników przez cały 2021 rok, pomogą sześciolatkowi. Stan zdrowia Jerzyka jest obecnie krytyczny.

– Bardzo dziękujemy lubinianom za to, że w tak prosty sposób, jakim jest wrzucenie nakrętek do naszych pojemników, dołączają do naszych charytatywnych akcji. Nasze serca cały czas będą dostępne i mamy nadzieję, że dzięki nim będziemy mogli pomóc innym osobom, które tego wsparcia bardzo potrzebują – mówi prezes stowarzyszenia, Tymoteusz Myrda.

Na terenie całego miasta Lubin 2006 ustawiło do tej pory 11 pojemników. Dodatkowe trzy stanęły w gminie Ścinawa i one także pomogły w zbieraniu pieniędzy na rzecz Jerzyka.


POWIĄZANE ARTYKUŁY