Nawet pięć lat za kratami mogą spędzić dwie kobiety podejrzane o serię kradzieży perfum o łącznej wartości 30 tysięcy złotych. W przestępstwie brała udział pracownica ochrony, która współpracowała ze złodziejką. Obie trafiły do policyjnej celi i usłyszały już zarzuty.
Z ustaleń śledczych wynika, że kobiety w wieku 23 i 31 lat regularnie kradły markowe perfumy z jednego ze sklepów na terenie galerii handlowej w Lubinie.
– Pracownica ochrony, wykorzystując swoje stanowisko, umożliwiała wspólniczce wynoszenie drogocennych towarów bez wzbudzania podejrzeń. Obie kobiety dzieliły się zyskami z nielegalnych działań – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Łączne straty, jakie swoim przestępczym procederem spowodowały podejrzane, to 30 tysięcy złotych. Podczas przesłuchania przyznały się do swoich czynów. Każda z nich usłyszała 22 zarzuty.
– 31-latka, która kradła perfumy oświadczyła policjantom, że sprzedawała je przypadkowym osobom po okazyjnej cenie. Połowę swoich łupów przekazywała swojej wspólniczce za „przymykanie oka” podczas kradzieży – dodaje rzeczniczka lubińskiej komendy.
Obie zatrzymane wkrótce staną przed sądem, który zdecyduje o ich dalszym losie. Grozi im do 5 lat więzienia.