Poziom bezrobocia w powiecie lubińskim spada. Po raz pierwszy od grudnia 2011 roku kształtuje się na poziomie niższym niż 10 procent. Czyżby zwiastowało to nadejście rynku pracownika?
– Od kilku lat szczegółowo monitorujemy poziom bezrobocia w powiecie. To, co dzieje się jednak w tym roku, jest naprawdę budujące. Z miesiąca na miesiąc odnotowujemy spadek bezrobocia. Myślę, że jest to efektem zarówno przyspieszenia gospodarczego, jak i szerokich działań podejmowanych przez urząd pracy – mówi Wioletta Jagielska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lubinie.
W styczniu tego roku liczba zarejestrowanych osób bezrobotnych w powiecie lubińskim wynosiła 4492. Z miesiąca na miesiąc liczba ta konsekwentnie się zmniejszała i na koniec września wynosiła 3503.
– Robimy co w naszej mocy, żeby osoba rejestrująca się w urzędzie pracy otrzymała zatrudnienie. Mamy szereg wypracowanych narzędzi, dzięki którym możemy chociażby podnosić kwalifikacje zawodowe osób bezrobotnych. Co roku organizujemy również targi pracy, gdzie mieszkańcy mogą osobiście spotkać się z potencjalnym pracodawcą – tłumaczy Wioletta Jagielska.
Przypomnijmy, że lubiński pośredniak na początku tego roku otrzymał medal „Pro Publico Bono”. Nagroda przyznana została przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, za najwyższą efektywność urzędu na tle wszystkich urzędów pracy z terenu województwa dolnośląskiego.
– Było i nadal jest to dla nas ogromne wyróżnienie. Niezmiernie cieszę się, że docenione zostały nasze działania. Zdajemy sobie sprawę, że efektów tych nie osiągnęlibyśmy gdyby nie lubiński rynek pracy, gdyby nie pracodawcy, którzy zdecydowali się współpracować z naszym urzędem – dodaje Wioletta Jagielska.
Lubiński urząd pracy od wielu lat pozyskuje środki zewnętrzne na kształcenie zawodowe, doposażenie stanowisk pracy czy otwieranie własnej działalności. Organizowane są szkolenia i staże dla osób bezrobotnych i w konsekwencji tych działań coraz więcej mieszkańców powiatu znajduje zatrudnienie.