Muza kontra powiat, czyli drogi bez reklam?

16

Przy głównych skrzyżowaniach nie będzie już plakatów informujących o wydarzeniach kulturalnych w mieście. Zarząd Dróg Powiatowych zakazał CK Muza ich umieszczania, argumentując decyzję bezpieczeństwem ruchu i tym, że Muza chciała usługi bezpłatnie.

Do niedawna na głównych skrzyżowaniach umieszczane były plakaty informujące o najbliższych imprezach. Zarządcą dróg było wtedy miasto. Kilka tygodni temu powiat wypowiedział jednak miastu umowę i sam zajął się zarządzaniem drogami. Jedną z decyzji jest też zakazanie Muzie umieszczania plakatów. Oficjalne powody przytoczone w piśmie skierowanym do Muzy przez Zarząd Dróg powiatowych są dwa: bezpieczeństwo ruchu oraz to, że usługa wykonywana była bezpłatnie.

Dyrektor Muzy jest zdziwiony, a jednocześnie oburzony decyzją.

– Naruszamy zasady bezpieczeństwa ruchu? Nie wiem skąd taka opinia, bo zawsze staraliśmy się robić to estetycznie. Jestem zdziwiony decyzją powiatu. Rozumiem też, że nie będzie tam już żadnych plakatów wyborczych i rozumiem, że zasady bezpieczeństwa na drogach powiatowych w kierunku Ścinawy i Rudnej też są przestrzegane? Przecież w tych nie wykoszonych trawach żyrafy są w stanie się schować – powiedział dla TVL Odra Marek Zawadka, dyrektor ośrodka.

Powiat jest z kolei zdziwiony oburzeniem dyrektora ośrodka.

– Uchwała Rady powiatu z 25 marca 2004 roku określa jasno zasady korzystania z pasa ruchu drogowego, w tym stawki za umieszczanie reklam. Pieniądze uzyskane w ten sposób są przekazywane na modernizację dróg. Druga kwestia jest taka, że Zarząd Dróg powiatowych jest samodzielną jednostką podległą powiatowi i to dyrektor podejmuje tego typu decyzje myśląc o interesie firmy. Za reklamę wszędzie się płaci– tłumaczy Krzysztof Olszowiak, rzecznik starostwa.

Dalsze umieszczanie reklam wzdłuż głównych dróg w mieście będzie zatem możliwe tylko w przypadku znalezienie przez Muzę dodatkowych pieniędzy na ten cel. Dyrektor ma już nawet jeden pomysł, podkreślając, że to nie rewanż, ale zasady rynku: dotąd powiat za symboliczne kwoty wynajmował sale w CK Muza, teraz naliczane opłaty będą rzeczywiste.

MS


POWIĄZANE ARTYKUŁY