Mocne uderzenie w wykonaniu rugbystek

44

Za nami kolejny turniej Mistrzostw Polski Rugby 7 kobiet. Tym razem rywalizacja przeniosła się na stadion Regionalnego Centrum Sportowego, gdzie Miedziowe Rugby Lubin wraz z RCS zapewniły kibicom wspaniałe sportowe emocje, a zaproszonym zespołom idealne warunki do gry o ligowe punkty.

Siedem zespołów z całej Polski rywalizowało na stadionie RCS w ramach 7. kolejki rozgrywek o mistrzostwo Polski Rugby siedmioosobowe. Pogoda dopisała, a kibice prócz sportowego widowiska mogli się także posilić. Porządku na murawie przez cały turniej pilnowała trójka sędziów.

– Przede wszystkim jesteśmy na takim poziomie w Polsce, iż nie mamy pomocy technicznej w kwestii wideoweryfikacji. Jesteśmy zdani tylko na siebie. Jest nas mało i musimy tak się dobrze ustawić, aby nie było wątpliwości co do decyzji – komentuje Dominika Reżka, sędzia turniejowy Rugby 7 kobiet.

Miedziowe wystąpiły w drugim meczu turnieju, a ich rywalkami były rugbystki AZS-AWF Warszawy. Pierwsze punkty dla Lubina zdobyła Patrycja Sierżanowska. Gra do łatwych nie należała, a apetyty naszych zawodniczek rosły z każdym zdobytym metrem na boisku. – Był ogromny stres, ale to ogromnie motywowało. Według mojej opinii była pozytywna agresja i wielka moc na boisku – mówi Paulina Kucia, Miedziowe Rugby Lubin.

Faworytki przyjechały do Lubina pewne swego i ostatecznie zajęły pierwsze miejsce w turnieju. – Nie zmienia się zawsze nasze podejście, bo przyjeżdżamy po to, aby wygrać i dobrze się bawić, a zmieniają się detale. Analizujemy grę innych zespołów i swoich i staramy się ciągle być lepsze i poprawiać swoją grę – puentuje Aleksandra Leśniak, Biało-Zielone Gdańsk.

Lubinianki zajęły ostatecznie siódme miejsce w rozgrywkach. Najbardziej dumne były z organizacji turnieju na stadionie RCS.

– W zeszłym roku opinie był bardzo pozytywne odnośnie naszego turnieju. Wyciągnęłam wnioski i bez żadnego potknięcia udało się wszystko zorganizować. Przyjechało łącznie sto dwadzieścia osób, kibice, sponsorzy. Na pewno te turnieje będę organizowała co roku, bo to takie święto rugby. Sportowo miałyśmy cel pokazania nowych zagrywek i to się udało. Mamy nowe zawodniczki, a część wraca po kontuzjach. Nie ważny był wynik, tylko samo pokazanie się z dobrej strony – komentuje Marcelina Falkiewicz, Miedziowe Rugby Lubin.

Klasyfikacja końcowa:
1.Biało-Zielone Gdańsk
2.Black Roses Poznań
3.Legia Warszawa
4.Juvenia Kraków
5.AZS-AWF Warszawa
6.Diablice Ruda Śląska
7.Miedziowe Rugby Lubin

Fot. Mariusz Babicz / Konrad Dąbkiewicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY