Ładna pogoda zachęca do uprawiania sportu. Lubinianie mają różne pomysły na letnie przedpołudnia, kilku chłopców spotyka się codziennie w skateparku – Bartek, Kamil, Kuba i Dominik lubią aktywnie spędzać wolny czas.
Dwóch chłopców wybrało rolki, bo uważają, że są bezpieczniejsze niż deskorolka. Młodzi lubinianie przyznają, że uprawiają ulubiony sport od kilku lat.
– Ja jeżdżę już trzy lata. Wybrałem rolki, bo wydają mi się bezpieczniejsze od deskorolki. Miałem kilka wypadków, ale to na początku, gdy uczyłem się jeździć. Teraz w wakacje przychodzę tutaj codziennie, zazwyczaj tak po 10. Wolę przyjść na skatepark, niż na basen – powiedział Bartek Pakuła.
– Jeżdżę na deskorolce i na rolkach. Na „desce” zaliczyłem kilka upadków. Jeszcze nie robię żadnych trików, staram się jeździć bezpiecznie i dopiero się uczę. Podobnie jak kolega, wolny czas spędzam zazwyczaj tutaj – przyznaje Kamil Ganczarski.
Najodważniejszy okazał się najmłodszy z grupy, bo wybrał deskorolkę. Kuba jeździł dzisiaj z plastrem na kolanie.
– Ja dopiero zaczynam i jeżdżę od kilku dni. Wczoraj nawet się przewróciłem i rozbiłem sobie kolano, ale to nie zniechęciło mnie i dzisiaj znowu przyszedłem – stwierdził, wskazując na zaklejone kolano Kuba Małgorzewicz.
Bartek przyszedł drugi raz, bo namówili go koledzy, jeździ na rowerze. Przyznaje, że bardzo podoba mu się w skateparku
– Przychodzę tutaj z kolegami, żeby pojeździć na rowerze. Zaprosił mnie Bartek i jestem drugi raz, ale na pewno nie ostatni – powiedział Daniel Gerbera.
ZYG