Z zeznań podatkowych złożonych w Urzędzie Skarbowym w Lubinie za 2017 rok wynika, że mamy w powiecie lubińskim 59 milionerów. Jeden z mieszkańców miał do zapłaty aż 7 mln zł podatku!
Grono milionerów co roku się powiększa. W 2016 roku, na podstawie zeznań podatkowych z 2015, wyliczono, że było ich 44. Dziś mamy ich 59.
Wśród osób, które w ubiegłym roku osiągnęły dochód wyższy niż 1 mln zł i rozliczają się w tutejszej skarbówce, dominują przedsiębiorcy z branży budowlanej oraz związani z handlem hurtowym i detalicznym. Są także osoby zajmujące się przetwórstwem przemysłowym, obsługą nieruchomości, nauką i techniką, zakwaterowaniem i gastronomią oraz opieką zdrowotną. Odnotowano również pojedyncze przypadki milionerów z branż: transport i gospodarka magazynowa, informacja i komunikacja, usługi administracyjne, a także edukacja.
Nie zabrakło też graczy giełdowych. Jeden z nich, rozliczający się poprzez PIT-38, miał do zapłaty ponad 7,4 mln zł podatku. To najwyższa kwota do zapłaty odnotowana przez Urząd Skarbowy w Lubinie z rozliczeń podatkowych za ubiegły rok.
Według danych lubińskiej skarbówki, wśród podatników z naszego powiatu dominowali tacy, którzy osiągnęli pierwszy próg podatkowy, czyli w 2017 roku uzyskali dochody poniżej 85.528 zł. Było ich 34.140 – rozliczający się przez PIT-37 (osoby osiągające przychody, ale nie prowadzące działalności gospodarczej) oraz 4.675 – rozliczający się przez PIT-36 (prowadzący działalność gospodarczą).
Natomiast drugi próg podatkowy, uzyskując dochody powyżej 85.528 zł, osiągnęły w naszym powiecie prawie 4 tys. osób: 3.342 z PIT-37 oraz 596 z PIT-36.
Największą kwotę do zapłaty, jak już wspomnieliśmy, miał jakiś gracz giełdowy – ponad 7,4 mln zł.
Pozostałe najwyższe sumy to: z PIT-36 ponad 270 tys. zł, PIT-36L (podatnicy, którzy wybrali liniową formę opodatkowania dochodów, czyli tzw. podatek liniowy) ponad 340 tys. zł, PIT-37 ponad 138 tys. zł oraz PIT-28 (przychody opodatkowane w formie zryczałtowanego podatku od przychodów ewidencjonowanych) ponad 30 tys. zł.
Lubiński Urząd Skarbowy musiał też sporo zwrócić podatnikom. Największe nadpłaty to 217 tys. zł z PIT-36L, ponad 91 tys. zł z PIT-36, ponad 32 tys. z PIT-37 oraz 3,8 tys. zł z PIT-28.
Źródło danych: Urząd Skarbowy w Lubinie