Mapa zagrożeń powstała po to, by mieszkańcy dzielili się z policją swoimi obserwacjami i wskazywali miejsca, w których, ich zdaniem, nie jest bezpiecznie. Mogą to robić anonimowo, na specjalnie w tym celu przygotowanym portalu.
Od uruchomienia mapy bezpieczeństwa minęły ponad cztery miesiące. W tym czasie mieszkańcy całego powiatu dokonali 397 zgłoszeń, z których potwierdzono mniej więcej co trzecie.
– Z 397 zgłoszeń potwierdziliśmy 29 procent. Najczęściej, bo aż 164 razy zgłoszono spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych. Jest to wykroczenie, badamy jego trendy. Mieszkańców bardzo nurtuje też kwestia bezpieczeństwa w ruchu drogowym: nieprawidłowe parkowanie (88 zgłoszeń), przekraczanie dozwolonej prędkości (59), zła organizacja ruchu (12). Zgłoszenia dotyczą też zażywania środków odurzających (23), aktów wandalizmu (13), dzikich wysypisk (11) – wylicza komendant Tomasz Gołaski.
Nie wszyscy traktują jednak portal poważnie.
– Zdarzają się miejsca oznaczane w formie różnych żartów, np. urzędy – mówi nadkom. Sebastian Biały. – Ktoś zgłosił np. złe parkowanie na zbiorniku Żelazny Most. Niektórzy układają ze zgłoszeń różne znaki graficzne na planie miasta – dodaje nadkom. Biały.
Mimo wszystko policjanci mapę chwalą:
– Mapa zagrożeń bezpieczeństwa to cenne narzędzie w naszej pracy: mieszkańcy mogą wejść, zaznaczyć zagrożenie, a my to weryfikujemy podczas codziennej słuzby patrolowej. Każdy sygnał, czy to telefoniczny czy elektroniczny, jest cenny – mówi komendant Tomasz Gołaski, przypominając akcje „Uszy” i „Oczy”.
Mapę zagrożeń bezpieczeństwa można znaleźć TUTAJ.