Miejskie mury obronne

Wzniesione w latach 1348 – 1358 z inicjatywy ówczesnego władcy Lubina księcia Ludwika I. Wówczas to w miejsce starych, nadgryzionych zębem czasu obwałowań ziemnych i równie starej drewnianej palisady wybudowano kamienno-ceglane mury.

Ich wysokość wynosiła około 4,5 metra, a grubość od 1,5 m. w partii szczytowej do ponad 2 metrów w partii przyziemnej. Funkcje obronne murów wzmacniało 15 prostokątnych baszt zamkniętych i otwartych, bardzo często nieprawidłowo nazywanych łupinowymi lub półbasztami. Romieszczone one były co 40 – 50 m i do chwili obecnej w stanie szczątkowym zachowały się 2 w odcinku południowym i 4 w odcinku północnym.

Wejścia do miasta strzegły 3 bramy: Głogowska, Ścinawska i Legnicka, zwana także Wrocławską. Najbardziej ufortyfikowana była brama Głogowska z zachowaną do dziś wieżą (basztą) bramną. Brama ta posiadała podwójne mury i przedbramie z potrójną fosą. Pozostałe bramy miały także podwójne mury oraz przedbramia, ale „tylko” podwójne fosy. Pod koniec XIV wieku w południowej części murów wybito furtę dla pieszych, która prowadziła z placu przykościelnego na przeniesiony poza obręb murów cmentarz. Ona również została zabezpieczona niewielkim przedbramiem. Dodatkowe wzmocnienie obronne furty stanowiła znajdująca się obok kwadratowa baszta, nadbudowana w końcu XV wieku i przekształcona w wysoką kampanilę (dzwonnicę) przewyższającą świątynię, z którą została połączona podwieszonym, ceglanym gankiem łękowym. Część przyziemna całego założenia fortyfikacyjnego wykonana została z kamienia polnego, zaś wyższe partie – z cegły gotyckiej, tzw. „palcówki”, w układzie jednowozówkowym. Pierwotnie zwieńczenie murów i baszt stanowiły pomosty bojowe z blankami (krenelaż).mury1_140.jpg

W XV i XVI w., gdy powszechne stało się użycie broni palnej w działaniach oblężniczych, zaistniała konieczność modernizacji i rozbudowy istniejących fortyfikacji. Wówczas to górne kondygnacje baszt wyposażono w stanowiska artyleryjskie (strzelnice), które w dość dobrym stanie zachowały się w baszcie narożnej, w południowo – zachodnim narożniku murów.

W miejski system obronny włączono wówczas także odbudowane i znacznie rozbudowane założenie zamkowe. Wszystkie te zabiegi sprawiły, że ówczesny Lubin był jednym z najbardziej ufortyfikowanych miast na Śląsku i w dużej mierze dzięki temu skutecznie oparł się dwukrotnym najazdom husytów w latach 1428 i 1431. Do chwili obecnej miejskie mury obronne zachowały się w około 70% ich dawnego przebiegu.