Miedziowi z ważną wygraną! Bramkarz bohaterem

267

Szczypiorniści Zagłębia zanotowali ważne zwycięstwo z bezpośrednim rywalem w walce o ósemkę, zwyciężając Torus Wybrzeże Gdańsk 24:19 (12:10). Znakomity mecz rozegrał bramkarz Miedziowych, Marcin Schodowski. Lubinianie przełamali passę meczów bez wygranej i wrócili do pierwszej ósemki.

W 11. minucie oba zespoły miały po dwie bramki i w pierwszym kwadransie właśnie remis najczęściej widniał na tablicy wyników. Lubinianie wyszli na dwie bramki – 6:4, ale znów nie potrafili odskoczyć rywalom. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy był kolejny remis, tym razem 9:9 i o czas dla swojej drużyny poprosił Bartłomiej Jaszka. Miedziowi częściej byli na prowadzeniu, jednak w decydujących momentach nie potrafili postawić kropki nad i, przez co rywale zmniejszali straty. W samej końcówce gospodarze zagrali już uważniej i skuteczniej, dzięki czemu do przerwy prowadzili 12:10.

Gospodarze w końcu wyszli na 3-bramkowe prowadzenie. 13:10 było po atomowym rzucie Romana Chychykalo. Osiem minut po zmianie stron o czas poprosił szkoleniowiec gości, gdyż Zagłębie zaczęło się rozpędzać. Bardzo duży udział miał w tym Marcin Schodkowski, który bronił na poziomie 60%! Wybrzeże się starało, ale to Zagłębie nadawało ton grze i prowadziło 3-4 bramkami. Dziesięć minut przed końcem było 20:15 dla gospodarzy, którzy mieli wszystko w swoich rękach… i głowach. Lubinianie nie wypuścili szansy na wygraną i grali swoje do końcowej syreny. Zagłębie zwyciężyło zasłużenie, prowadząc przez niemal całe spotkanie.

– Bardzo dobrze czułem się dzisiaj w bramce i chyba można powiedzieć, że ten mecz był jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym moim w barwach Zagłębia. Gratulacje należą się też chłopakom, którzy w obronie wykonali kawał dobrej roboty. Bardzo im za to dziękuję – mówi Marcin Schodowski.

– Bramkarz Zagłębia odbił dziś parę piłek, ale wydaje mi się też, że trafialiśmy w niego. Mieliśmy sporo sytuacji stuprocentowych, a nasza skuteczność była naprawdę słaba. Dzisiaj Zagłębie było w naszym zasięgu i wydaje mi się, że jeśli wykorzystalibyśmy swoje sytuacje wynik mógł być inny – skomentował Mateusz Wróbel z Torus Wybrzeża.

MVP meczu: Marcin Schodowski (Zagłębie)

MKS Zagłębie Lubin – Torus Wybrzeże Gdańsk 24:19 (12:10)

Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Wiącek – Stankiewicz 3, Mrozowicz, Pawlaczyk, Gębala 4, Sroczyk 2, Tokaj 4, Pietruszko 1, Marciniak 2, Hajnos 2, Kupiec, Adamski, Drobiecki 2, Chychykalo 4.

Torus Wybrzeże: Chmieliński, Witkowski – Powarzyński 1, Oliveira 2, Pieczonka, Bednarek, Sulej, Prymlewicz 3, Papaj 4, Komarzewski 1, Wróbel 5, Salacz 2, Adamczyk, Gajek, Janikowski 1, Didyk.

Skrót meczu:

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY