Przed żeńską drużyną Metraco Zagłębia Lubin pierwszy mecz o ligowe punkty w sezonie 2019/2020 PGNiG Superligi. Miedziowe sezon zainaugurują wyjazdowym meczem z derbowym rywalem, KPR-em Kobierzyce.
Dla podopiecznych Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej będzie to pierwsze spotkanie o ligowe punkty, ale nie pierwsze o stawkę. Metraco Zagłębie Lubin ma za sobą udane mecze pierwszej rundy Pucharu EHF, w których rozgromiły mistrza Macedonii Północnej, Metalurg Skopje kolejno 44:14 i 43:14.
Zespół z Kobierzyc pierwszy ligowy mecz ma za sobą. KPR był murowanym faworytem w domowym spotkaniu z Piotrcovią, jednak niespodziewanie przegrał z ekipą z Piotrkowa Trybunalskiego 21:22. W Kobierzycach na pewno nie tak wyobrażano sobie start nowego sezonu, tym bardziej, że KPR wymieniany jest w gronie kandydatów do stanięcia na podium.
Drugi mecz KPR rozegrał również na własnym parkiecie. Tym razem zmierzy się z naszą drużyną, która nie wyobraża sobie innego początku sezonu, jak zdobycie kompletu punktów – Wiemy, że Kobierzyce są trudnym terenem i to, że Piotrcovia tam wygrała nie znaczy, że jest inaczej. Musimy wyjść na parkiet maksymalnie skoncentrowane i nie pozwalać sobie na proste, niewymuszone błędy – mówi Victoria Belmas, rozgrywająca Metraco Zagłębia Lubin.
Co ciekawe obie drużyny mierzyły się ze sobą podczas okresu przygotowawczego. W turnieju towarzyskim w Lubinie lepsze było Metraco Zagłębie, w Kobierzycach wygrał KPR. Ostatnie trzy mecze ligowe padły łupem podopiecznych Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej.
Początek sobotniego meczu w Kobierzycach o godzinie 17:00.